1/02/2015

1/02/2015

Sylwek w trampkach ;)

Sylwester miał być w kapciach, ale wyszedł w trampkach:D
Mieliśmy gościa i głupio byłoby paradować przy nim w piżamie;))
A, że ostatecznie miałam tylko męskie towarzystwo, 
to wypadało się dostosować i założyć krawat:D
Odrobina kobiecości pod postacią czerwonej szminki i pazurów musiała jednak być;)
Reksio nie odstępował mnie tego wieczoru na krok...
Nie przepada za fajerwerkami;)

więc z kulturą dotrwałam do północy;))
Ale drętwo nie było:D
Wieczór miałam ciut stresujący, bo syn mój wyszedł na imprezę... 
Zaczyna się ;)
Oboje wyczekiwaliśmy jego powrotu....;)
Dał radę... 
Nie zawiódł matki:D
Dziewczyny życzyłabym Wam i sobie, 
jak najmniej stresujących dni w tym roku:D



~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Trampki - bazar
Spodnie - Motivi
Koszula - Carry
Krawat - syna;))
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

61 komentarzy:

  1. W trampkach czy bez najważniejsze że było miło:)))w takim męskim stylu bardzo Ci ładnie:)))no cóż dzieci dorastają.....:))))Pozdrawiam serdecznie i wiele radości życzę:)))0

    OdpowiedzUsuń
  2. W koszuli i krawacie wyglądasz bardzo kobieco i elegancko. Najważniejsze, że impreza była udana, a Ty powitałaś Nowy Rok z uśmiechem na twarzy. Tak trzymaj!!!

    W Nowym Roku chciałabym Ci życzyć dużo zdrowia, samych radości i aby spełniły sie wszystkie Twoje marzenia.
    Najlepszego Edytko!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szminka zrobiła swoje;)))
      Dziękuję Madziu serdecznie!!!!
      Wzajemnie!!!!!

      Usuń
  3. W trampkach czy szpilkach nie ważne...,ważne aby dobrze sie bawić :)
    ___________________________________
    www.stylowo40.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. no coz w domu duzo ujdziwe na sucho, czyz moze byc cos lepszego niz fajna atmosfera nie wazne w czym sie jest i tak przeuroczo wygladasz, Wszystkiego dobrego Edyto

    OdpowiedzUsuń
  5. Taro samego dobra i szczęścia na ten Nowy 2015 Rok!!!
    Buziole kochana:***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Margo!!!! Życzę Ci tego samego plus jeszcze więcej:)))

      Usuń
  6. Fajnie wyglądasz w takim wydaniu, podoba mi się!
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana w trampkach czy na na bosaka ważne, że z TYMI których się kocha i w cudownej atmosferze !!!
    AAA tak w ogóle to genialnie Ci w krawacie, ja też lubię tę częśc męskiej garderoby !!!
    Jeszcze raz Najlepszego i radości w każdy dzień !!!
    Uściski <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatka znowu mnie na zakupach zaskoczyłaś! Żeby jeszcze ciuchowych;))

      Dziękuję i wzajemnie!!!!
      I do zgadania:D
      :***

      Usuń
    2. Kochana nic się nie stało, jeszcze porozmawiamy:) ja to taka impulsywna jestem, coś sobie namyślałam i biorę w łapę telefon i dzwonię hahhah:)
      B :*

      Usuń
    3. Hehehehe, wyjdzie następnym razem:D
      :*

      Usuń
  8. Przede wszystkim - biedny Reksio! przyznam, że i my wystrzeliliśmy dla Maćka parę fajerwerków, ale na naszych "dziewczynach" nie zrobiły one najmniejszego wrażenia, może dlatego, że na co dzień mają do czynienia z wybuchowym charakterem swojej pani ;-)
    Myśmy wystąpili w kapciach! Mimo gości! Jedna "gościówa" nawet przyniosła swoje własne kapcie! Każdy miał na nogach co chciał.
    Tak, życzę Ci również jak najmniej stresu i jak najwięcej lajtowych dni w kapciach :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reksio, gdy był młodziutki, to się wystrzałów nie bał. Teraz mu się coś pozmieniało...;)
      Dni lajtowych nigdy za wiele, więc za życzenia bardzo dziękuję:)))

      Usuń
  9. hahahahahaha
    świetny jest ten fragment z Misia :))
    No zaczyna się z synem...i wyobraź sobie,że się nigdy nie skończy,zawsze będziemy się martwic czy wszystko OK u naszych dzieci ,obojętnie w jakim wieku będą :))
    A wiesz,że ja nigdy nie miałam na sobie krawata? podziwiam Cię :)
    Ja sylwester w piżamie...i wstyd się przyznać ,ale dziś też :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet ostatnio na stoisku z gadżetami z PRL-u, widziałam krawat z takim napisem:D
      Krawat kiedyś załóż - fajna sprawa!

      Co do syna, to jestem tego świadoma...Taki nasz, matek...los:)

      Usuń
  10. Nie ważne, że w trampkach, ważne, że dobrze się bawiłaś. My też w domu, wieczór zaczęliśmy z motywem przewodnim: Angry Birds, a skończyliśmy na wspólnych tańcach z Polsatem, TVP i TVN (w zależności, od wykonawcy, tak sobie skakaliśmy po kanałach).
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie tematu przewodniego nie było, ale też skakanie po kanałach;)

      Usuń
  11. O, męskie klimaty i mnie nie są obce;-)
    Grunt to dobre towarzystwo, jak to jest, to i w domu można się świetnie bawić.
    Kochana, wszystkiego najlepszego w nowym roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem! Pięknie Ci w krawacie:)))
      Dziękuję!!!!!!!

      Usuń
  12. Świetne zdjęcia. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fakt najtrudniej jest znieść myśl - [ syn to już nie Jasio ale Jan ] przyzwyczaisz się , nie mam innego wyjścia , podoba mi się ta sylwestrowa kreacja, a na Nowy Rok dużo zaufania do syna to podstawa , wspaniałych wydarzeń, marzeń do spełniania i miłości .... pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam...wiem... Dlatego pępowinę przecinam, żeby był tym Janem, a nie Jasiem;)
      Dziękuję Dusiu za życzenia:)))

      Usuń
  14. No to sie zaczyna...syn Ci dorasta ;)
    O matko co to bedzie, jak Emilka mi tak wyfrunie gdzies na sylwestra , ha ha jestem z Tobą ;))
    Wszystkiego dobrego kochana!
    W krawacie Ci do twarzy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nooo...a ja nerwówka;)
      Ola..z córką chyba jeszcze trudniej... Chociaż nie wiem,bo nie mam;)
      Za parę lat u Ciebie poczytam:D

      Dzięki:*

      Usuń
  15. fajna stylizacja!
    świetne trampki!
    cudny kolor szminki, jaki to??

    wszystkiego co najlepsze w nowym roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:))

      Kolor szminki, to jak mówię "strażacki":D Bo to taka tania pomadka, bez numeracji, kupiona ze dwa lata temu, własnie dla tego koloru:D
      Chyba już przeterminowana...;)

      Usuń
  16. Byłam ciekawa jak Młody się spisze po tym jak mi pisałaś że wychodzi!!!:) Powiem Tobie że z klasą dotrwałaś do północy!! My mieliśmy sylwka w ziperalach więc wyglądaliśmy jak dwa miśki. O północy wyszliśmy na cichą ulicę,z szampanem, ulica była pusta zero luda...no szok tu jakieś inne zwyczaje chyba. Chociaż w sume to miasto wyludnione przez te świąteczne dni;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę spisał się na medal! Wrócił na trzeżwo i w jednym kawałku:D

      Hehehe, dziecko nieletnie wyszło, to nie wypadało inaczej...aczkolwiek przyznam się po cichutku, że ja zawsze jestem umiarkowana w napojach wyskokowych;)

      U nas był rozgardiasz pod blokiem wielki! Reksio ledwie przeżył, to wszystko;)

      Usuń
  17. Ja też sylwestra spędziłam w domu, ale w kapciach:) U siebie w końcu byłam:D

    Życzę Ci takze mniej stresu, za to dużo zdrowia, szczęścia i pasji na nadchodzący rok:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kapcie też mogą być sylwestrowe;)

      Wzajemnie Marysiu:)))

      Usuń
  18. No no no jaki odmienny do poprzednich frendzlujących :):)

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubie bardzo taki mix kobiecosci i meskich elementow! Wygladalas bardzo ciekawie, na luzie ale z odrobina elegancji... Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!
    Pozdrawiam. Anka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli coś tam mi wyszło:))
      Dzięki wielkie! Najlepszego!

      Usuń
  20. Jesteś niesamowita. Wyluzowana i na co dzień i od święta:-)
    Mój syn wrócił o 6.00 rano… Chyba się już powoli przyzwyczajam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym luzem na co dzień, to różnie bywa;)
      No i tez się zaczynam przyzwyczajać... Dopiero wszystko przede mną;))

      Usuń
  21. No kochana....jest ogień! Takiej energii życzę w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli w krawacie też ogień może być:D
      Wzajemnie!!!!

      Usuń
  22. No proszę, jaka śliczna kreacja, trampki i krawat, czego chcieć jeszcze? Super laseczka...
    Ja w tym roku tez miałam pieska...buziole...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tańców Basiu! Tańców mi się w taki dzień chce:D
      Pozdrawiam Cie serdecznie!!!!:*

      Usuń
  23. Taro - Ty w trampkach, ja w balerinkach... Szpile tylko do zdjęć, noga potłuczona nadal boli... Chyba trampki byłyby wygodniejsze :), że też na to nie wpadłam... Pięknie wyglądałaś w takiej odsłonie...
    Widać, że zabawa była świetna...
    Biedny Reksio... Nasz Fazi i Kubuś schowali się pod kołdrę...
    Moc buziaków!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu mam nadzieję, że do wiosny noga dojdzie do siebie:)
      Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa!!!! Reksio dał radę.. Reszta zwierzyny nie reagowała na wystrzały;)
      Buziole i kuruj się!!!

      Usuń
  24. Fajny męsko-damski mix ubraniowy:-). Dziękuję Ci za miłe słowa na moim blogu. Tym bardziej mi się milej zrobiło, ponieważ na Twojego bloga zaglądam od wielu, wielu miesięcy. I w dodatku blisko siebie mieszkamy, Ty w Bydgoszczy, ja blisko niej:-). Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi bardzo mi miło:))
      Ja też nie mieszkam w samej Bydzi tylko tuż pod:D
      Może kiedyś na siebie wpadniemy;))
      Dziękuję i nawzajem:)))

      Usuń
  25. Edytko!!! Wszystkiego NAJ w Nowym Roku :D

    OdpowiedzUsuń
  26. WSPANIALE PO MESKU :)

    Wszystkiego najlepszego w nowym roku!
    pozdrawiam,
    Ola
    FASHIONDOLL.PL

    OdpowiedzUsuń
  27. Z roku na rok coraz niechętniej patrzę na te sylwestrowe szały. Nie wiem, to chyba przez to, że nie lubię bawić się wtedy co wszyscy :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze możesz sobie zrobić swojego sylwka.. np. w lutym;):D
      Ja tam zawsze korzystam z zabawy... nigdy nie wiadomo co mnie jutro trzaśnie;))

      Usuń
  28. W trampkach czy bez, w krawacie i tak zawsze wyglądasz jak 100% kobieta!!!
    Wspaniałości w Nowym Roku:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Super i stylowo :) A trampki bardzo mi się podobają, co już Ci nie raz pisałam :)
    Życzę Ci udanego roku, a stresu raczej nie unikniesz, tak to już jest z młodymi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że nie uniknę...dlatego oby jak najmniej go było;)

      Trampki jak widać pasują na każdą okazję:D

      Usuń
  30. Trampki to zdecydowany must have, pasują prawie w każdych okolicznościach. Cudny Reksio!

    OdpowiedzUsuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger