15.5.25

15.5.25

Nie jestesmy niewidzialne!

Wracając wczoraj od okulisty,

spotkałam na swej drodze dwie super kobiety!

Mój zamglony wzrok po dawce żrących jak diabli kropelek

zadanych przez okulistę, 

od razu dostrzegł te czarno-czerwone rajty

 i sukienkę w wielkie kwiaty!! 

 

Minęłam je jak zaczarowana,
 
 a za chwilę zrobiłam nawrót i popędziłam za nimi!
 
Zapytałam czy mogę zrobić im zdjęcie,
 
bo jestem  zachwycona tą niezwykłą stylówką!
 
 

Tak poznałam Beatę i Wandę, 
co Niemca nie chciała (słowa Wandy😁)!
 
Wanda w postrzępionych dołem dżinsach,
uwielbiająca biel i kolor! 
 
Beata w tej wyjątkowo oryginalnej kreacji,
jak widać nie boi się być sobą!
 
Obie dziewczyny luzaczki!

Jak wiele dojrzałych kobiet,

uważają, że nikt im nie będzie mówił co mogą nosić.

Co wypada, a co nie!

Stwierdziłyśmy zgodnie,

że wypada nam wszystko😀



Zwykle nie zaczepiam ludzi na ulicy.

Ale tym razem musiałam!

I miałam nosa,

bo nie uznały mnie za wariatkę (chyba😂)


 Pozwoliły się obfocić
 
i wrzucić zdjęcia do sieci.
 
w ramach akcji #niejestemniewidzialna😊
 
Pogadałybyśmy dłużej,
 
ale śpieszyłam się na autobus.
 
 

 

Pozdrawiam dziewczyny!😀

 


 

Na autobus się nie spóżniłam

dzięki mym panterkowo-zeberkowym mocom😁


 

 Pozdrawiam słonecznie!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger