14.9.25

14.9.25

Mini z bluzki z Pepco ;)

 

Podobno po 40-tce nie można nosić mini...

Jakie to szczęście, że jestem po 50-tce!😁 

 

A znowu po pięćdziesiątce,

 odradzają wzory w kwiatki,

bo ponoć postarzają.

 


 

Pomyślałam więc, że jeśli oddalę je od twarzy,

to mi strasznej krzywdy "postarzeniowej" nie uczynią😜

 

 

Tiger swym wyjściem pokazał, 

gdzie ma te wszystkie porady modowych ekspertek.

A ja całkowicie się z nim zgadzam!😁 



 Będę sobie nosiła co mi się zachce.😜

Rurki, spodenki i rajstopy w groszki do sandałów!

A nawet o zgrozo

 z bluzki z Pepco z działu dziecięcego zrobię miniówę!😁


Spódnica - bluzka z Pepco

Bluzka - Orsay, Buty - Deichmann 

Torebka - made by Sivka 


 Wiecie co mnie dziwi?

Wciąż  rozmaici eksperci od siedmiu boleści

mówią kobietom co im wolno ubierać, a co nie.

Ileż można o tym gadać!

Mamy 21 wiek 

i kobiety mogą nosić wszystko w czym się dobrze czują!

I tyle w temacie😎

 

Pozdrawiam słonecznie! 


3 komentarze:

  1. No, tyle się dzieje na świecie, że ja akurat nie mam czasu ani ochoty czytać/słuchać pierdół stylistów. A starzenie "bierę" na klatę.
    Bluzka/miniówa na wzorek z lat 70. Przynajmniej mnie się tak kojarzy 🫢😏

    OdpowiedzUsuń
  2. Absolutnie się z Tobą zgadzam. Też jestem po 50-tce i uważam, że moda ma cieszyć. Mini, kwiatki, rajstopy w groszki... Jeśli czujemy się w tym dobrze, to czemu nie. Taki pozytywny bunt jest naprawdę inspirujący.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. No i bardzo dobrze. Popieram w pełni.

    OdpowiedzUsuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger