Nastała moda na kolagen.
Wszędzie rzucają się w oczy reklamy rozmaitych marek.
Te kierowane do kobiet, kładą nacisk na jego cudowne działanie na skórę.
Oczywiście obiecują wygładzenie zmarszczek.
(To nie jest reklama ani współpraca)
Na mnie reklamy nie działają, ale kolagen kupiłam.
Stawy mi siadły po menopauzie.😜
Pomyślałam, że spróbuję...
Może pomoże, a przy okazji zmarszczki wygładzi😉
Wybrałam chyba mało znany
Colladrop.
Wiem od lekarza, że marka kolagenu nie ma znaczenia,
tylko jego dawka!👍
Najskuteczniejsza, to 10 000 mg dziennie.
Warto też po kilku miesiącach
zrobić sobie przerwę w jego suplementacji.
W skrócie:
Colladrop, to hydrolizowany kolagen rybi typu I i III.
Zawiera dodatkowo witaminę C oraz koenzym Q10.
Opakowanie zawiera 30 saszetek.
Cena od ok.105zł do 130👈
W saszetce jest proszek, który rozpuszczamy w wodzie.
W smaku jest całkiem niezły.
Nie czuć ryby!
Brałam ten kolagen przez pół roku.
Bardzo mi pomógł na stawy.
Jak wyżej napisałam,
po menopauzie, a dokładnie 2 miesiące po - siadły mi stawy.
Spuchły od palców rąk poprzez resztę ciała, aż po stopy.
Dosłownie skostniałam!
Po 3 tygodniach picia Colladrop - odżyłam!👍
Opuchlizna zeszła, a stawy przestałam odczuwać.
Po 6 miesiącach suplementacji
nie zauważyłam wygładzenia zmarszczek,
ani żadnego innego cudownego działania na skórę.
Więc myślę, że te często reklamowane w sieci markowe kolageny
też nie mają takich właściwości.
Aczkolwiek mogę się mylić😉
Menopauza potrafi zrobić solidną rewolucję w organizmie.
Wyjaśniam przy okazji:
Menopauza, to rok od ostatniej miesiączki.
Przed tym momentem,
mamy od kilku do kilkunastu lat okresu przedmenopauzalnego,
a po - już do końca życia okres pomenopauzalny.
Do mnie przyszła póżno,
bo w tamtym roku, czyli w 55-tej zimie mego żywota.
No i nieżle namieszała😉
Kolagen wszystkiemu nie zaradził.
Warto udać się do lekarza i porobić w tym czasie badania.
Szczególnie, gdy pojawią się inne dolegliwości.
Jestem właśnie w takim ciągu badań rozmaitych😉
Trzymajcie się zdrowo!
Super, że napisałaś o tym kolegenie, bo ja już kilka razy przymierzałam się do tego, żeby sobie jakiś zakupić. Nie dolegają mi wprawdzie stawy, ale wiele osób jednak poleca picie kolagenu, zwłaszcza w pewnym wieku :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że jeśli nawet na nic nie pomoże, to pewnie nie zaszkodzi, a ten Twój wydaje się bardzo wskazany, więc dzięki za tę garść drogocennych informacji.
Trzymaj się zdrowo, kochana, i oby wszystkie Twoje wyniki okazały się bardzo dobre.
Buziaki gorące!!!
Bardzo proszę Iwonko!
UsuńI niechaj Ci służy! Tez mi się wydaje, że warto się czasami czymś wspomóc.
Ale nie ma co przesadzać, dlatego te 3 miesiące czy pół roku i przerwa😊
Na resztę wyników jeszcze czekam. Będzie dobrze!😊
Dziękuję kochana!
Dobrych dni dla Ciebie!!!🤗
Masz rację, na stawy jak najbardziej, ale skóry to żaden suplement nie wygładzi :D Mi ostatnio coś często dokucza staw biodrowy, dlatego chętnie wypróbuję jak polecasz :) Dobrze, że nie czuć ryby, bo żadne obietnice by mnie nie skusiły :D
OdpowiedzUsuńJa też na smaki jestem wrażliwa😁 Tutaj jest całkiem ok. Po treningu zawsze duszkiem wypijałam!
UsuńMam nadzieję, że pomoże Ci na to biodro Dorotka!
No...na skórę, to niestety nie pomaga, tak jak obiecują "gwiazdy" z reklam😁
Uwielbiam Twoje podejście i to jak podchodzisz do życia. Każdy etap jest ważny. Dobrze móc się kogoś poradzić i uzyskać konkretne odpowiedzi.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i życzę pięknego lipca.🤗
Dzięki wielkie! 😊
UsuńFajnie, że teraz dzięki internetowi możemy się podzielić radami...Aczkolwiek trzeba uważać, bo sami "eksperci" teraz wszędzie😁
Pozdrawiam cieplutko kochana!
a to ciekaawe co piszesz, bo z kolei fizjoterapeuci na temat suplenetow typu kolagen maja zdanie - na stawy to nie pomaga, ale na skóre i włosy już tak. Nie wiem gdzie prawda.
OdpowiedzUsuńMnie pomogło na stawy😁
UsuńA skostniałam naprawdę solidnie! Dosłownie czułam się jak babcia...
Obrączkę i pierścionki zdjęłam, i to z trudem, bo palce jak parówki! Stopy jak napompowane!
Nie mogłam swobodnie kucnąć... Masakra...
I naprawdę po 3 tygodniach, jak ręką odjął! Też nie wierzyłam, że kolagen da radę!
A na skórze, czy włosach nic nie zauważyłam...
Chyba trzeba na sobie sprawdzić i ocenić😊
wiesz ja biegam od wielu wielu lat, coś tam co chwila mi dokucza i próbowałam supli na stawy. I każdy kine i fizjo twierdziłże placebo, jak ci pomogło to chyb o to chodzi, no nie ? i ponoć minimum 3 miesiące trzeba brać by efekt widziec. Ja nie wiem, nie widzę po niczym poza botoxem efektów ;)
UsuńNo pomogło! I to po 3 tygodniach! Sama byłam w szoku😊
UsuńAnia, może na Ciebie nie działa kolagen, tak jak na mnie te wszystkie cudowne specyfiki na zmarszczki😁
A po botoxie czy kwasie, to od razu jest efekt! To prawda😁
Ja piję kolagen od kilku miesięcy, pomógł mi na stawy. Na skórze to nie umiem ocenić, bo nie miała zmarszczek i tak 😉
OdpowiedzUsuńCzyli pomaga na stawy!
UsuńChoć fizjoterapeuci (Ania wyżej napisała), twierdzą, że nie pomaga😁
Co do zmarchów, to masz szczęście i dobre geny😊
Ciekawy produkt ale z tego co wiem najlepszy kolagen dla człowieka jest kolegen z ryb a wołowy jest na drugim miejscu . Super jednak że są tak wygodnej formie .
OdpowiedzUsuńTen jest własnie z ryb😊
UsuńMnie pomógł, dlatego puszczam go dalej, bo może komuś też pomoże...
Nie suplementuję kolagenu ;) Może kiedyś.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia! :) Pozdrawiam serdecznie!🤗
PS. Dziękuję za komentarz u mnie ;)
Angelika
Ja też dopiero raz suplementowałam kolagen. Wcześniej nie czułam takiej potrzeby😊
UsuńTez dziękuję za komentarz Angela!
Pozdrawiam słonecznie!