16 lat temu
pojawiła się w blogosferze roztrzepana Ja!💥😉
Wybrałam ksywkę Tara.
Zapytacie może, dlaczego nie Scarlett...
Otóż Tara na cześć posiadłości bohaterki "Przeminęło z wiatrem" -
- jednej z moich ulubionych książek i oczywiście filmu😊
Oraz ku pamięci modelki Tary
z serialu z lat 80tych "Powrót do Edenu"😁
![]() |
Po tylu latach blogowania
muszę stwierdzić, że jestem nudna...
Wciąż lubię te same ciuchy, filmy, książki...
Wciąż lubię przenosić się w czasie...
Nadal nie lubię gotować! 😜
Za to lubię sobie pogwiazdorzyć
i powyglądać😁
![]() |
Żródło zdjęć |
"Sesja" powstała spontanicznie,
ponad rok temu
podczas zdjęć mej 30letniej sukni ślubnej😊 KLIK
Złapałam kapelusz i wstążki,
wcisnęłam się w kąt pokoju i napstrykałam fotek .
Upociłam się przy tym jak świnia, znaczy jak nie dama😂
Było lato i ponad 30 stopni!
Dlatego też rozjaśniłam niektóre zdjęcia,
by "Scarlett" wyglądała ładnie i młodo😉
Kilka jest bez obróbki😁
Powiem Wam jeszcze, że po tych 16 latach
najbardziej cieszę się,
że dziewczyny, które przed laty tutaj poznałam,
wciąż mnie odwiedzają 😊💖
Nawet jeśli raz w roku wpadają,
to wiele dla mnie znaczy...
I bardzo się cieszę
z nowych odwiedzających!
Za następne 16 lat
będziecie tymi starymi😁
Pozdrawiam wszystkich słonecznie!!!
Edytko, co Ty tam ściemniasz o starości??? Wyglądasz kwitnąco 😍!!!
OdpowiedzUsuńJesteś moją blogową bratnią duszą od wielu lat 😊!!!
Bloguj nam jak najdłużej... Twoja pozytywna energia jest zaraźliwa i... tego właśnie mi trzeba 😘😘😘
Oj tak Justynka! Znamy się bardzo długo!
UsuńI prawda! Młoda jestem! A co se będę żałować!
Kochana jesteś!!!
Dziękuję Ci z całego serca!!!😘
wow jak pięknie, wszystkiego dobrego :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję!!!
UsuńJak miło mieć takie towarzystwo, pozazdrościć :) Twoja sukienka jest najpiękniejsza, taka o której kiedyś marzyłam :) Ty wiesz, że ja też uwielbiam wracać do swoich starych rzeczy, niektóre chociaż zniszczone szkoda mi było wyrzucić :D
OdpowiedzUsuńMnie ta się marzyła i udało mi się to marzenie spełnić! Krawcowe się sprawiły!
UsuńMam wielki sentyment do starych ciuchów...Tej sukienki nigdy nie wyrzucę...
Ty nudna??? Nigdy w życiu. Tym bardziej, że znajduję w Tobie wiele wspólnych cech... i to takich, które są mi bliskie :) Też nie lubię gotować, uwielbiam "Przeminęło z wiatrem", a serial "Powrót do Edenu" obejrzałam ponownie całkiem niedawno i nawet nie wiesz, jak się ucieszyłam, że go znalazłam gdzieś w sieci :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz zachwycająco i baaaardzo dostojnie, Scarlett spokojnie mogłaby Ci pozazdrościć wrażenia, jakie robisz w tym stroju. Filmik świetny, aż usłyszałam w swojej wyobraźni muzykę z filmu :)
Gwiazdorz nam dalej, kochana!
Dziękuję Ci pięknie Iwonko!!!
UsuńRzeczywiście wiele nas łączy. Pewnie miałybyśmy o czym pogadać przy kawce, a może winku. Bo winko bardzo lubię:))
Ja tez niedawno znalazłam Powrót do Edenu! i Dynastię!
Fajny ten internet, że można tyle rzeczy z tamtych lat odnależć teraz:))
No i pozawierać super znajomości!!!
Jeszcze raz dziękuję z serca!!
Buziaki!!!
Widząc Ciebie w tej sukni mogłabym tylko zapytać: "Czy wyjdziesz za mnie?" 😅 Trudno znaleźć właściwe słowa, żeby opisać jak obłędnie się prezentujesz 😍 Życzę Ci kolejnych owocnych lat na tym blogu, bo jesteś wyjątkową osobą ❤️
OdpowiedzUsuńJejku! Takie słowa, to miód na me serce!❤️
UsuńBardzo, bardzo pięknie dziękuję!!!😊
Ciągle lubisz to samo i mieścisz się w ślubną suknię ;)
OdpowiedzUsuńAnna Tym
No! Cała ja! 😊😁
UsuńCześć Tara! 😊 Tu Ania — trafiłam tu całkiem przypadkiem, ale od razu zostałam na dłużej! 💫 Twój wpis ma tyle ciepła, humoru i autentyczności, że czyta się go z uśmiechem od ucha do ucha 😄 16 lat w blogosferze to naprawdę imponujący staż — widać, że piszesz z pasją i sercem ❤️ I absolutnie nie jesteś nudna! To właśnie cudne, że jesteś wierna sobie i swoim upodobaniom — to się dziś naprawdę ceni. No i ta „Scarlettowa” sesja — klasa i luz w jednym! 👒✨ Obyś blogowała jeszcze długo, bo takich miejsc w sieci nigdy za dużo!
OdpowiedzUsuńHej Aniu!
UsuńBardzo się cieszę, że spodobał Ci się mój świat!😊
Miło mi słyszeć takie słowa! Dzięki nim wiem, że warto blogować i dawać coś od siebie...
Dziękuję Ci za nie z całego serca! ❤️
amazing post dear
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńWitaj jesiennie
OdpowiedzUsuńPiękna sesja, piękna modelka. Zawsze zachwycała mnie ta kreacja z filmu.
Ty nudna? Skąd! Jesteś takim kolorowym ptakiem...
Piszę nadal.
Pozdrawiam ciepłymi kolorami października
Ismeno dziękuję Ci ślicznie...
UsuńZa tego kolorowego ptaka szczególnie😊
Pozdrawiam Cię ciepło!
Gratulacje z okazji blogowej rocznicy 🥳 Moja szesnastka za miesiąc z hakiem 😉 Pamiętam, jak trafiłam na Twojego bloga w tamtym czasie, tuż przed tym jak założyłam swojego. To w jakiejś innej erze było, na innej planecie... 🫢🫣
OdpowiedzUsuńObejrzałam "Powrót do Edenu" ponownie niedawno (to znaczy już parę lat temu, ale czas tak pędzi, że dla mnie to niedawno 😆) i niestety, ale strasznie to naiwna i taka kiczowata historyjka była. Ale w latach 80' oglądało się w Polsce wszystko, co dawali 😁
Dzięki wielkie Sivka! ❤️ 😊
UsuńTo patrz...Myśmy równolatki blogowe! Matko jak to zleciało...
Też pamiętam jak na Twego bloga trafiłam!
To prawda, że to był inny czas...Szał blogowy!
Hehehe😅 Te seriale wtedy, to było jak odkrycie Ameryki! To bogactwo ciuchów spływające z ekranu...W Dynastii szczególnie😁
Po latach mam podobne wrażenie, jak Ty co do ich płytkości😅
Chyba jednym z najbardziej kiczowatych seriali była Niewolnica Isaura!😁 😆
Jak stylowo! Piękna sesja i fajna pamiątka.
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękuję! ❤️
UsuńEdytko! Wyglądacie ze Scarlett jak dwie krople wody. To ulubiona postać mojej mamy. Aż wstyd, że jeszcze nie przeczytałam "Przeminęło z wiatrem". Zabieram się do tego od lat. 🫣
OdpowiedzUsuńJakim cudem mieścisz się w sukienkę ślubną? Serdecznie pozdrawiam. 🤗 🫶
Happy blogversary! And you are the most beautiful Scarlet!
OdpowiedzUsuń