2/26/2011

2/26/2011

Szaro-kocio-sowio-kabaretkowo

Ogłaszam koniec zimowych zdjęć!
Stęskniłam się za moimi butkami - paskudkami...Jeszcze w nich nie wyszłam ,bo mróz ,ale fotkę chyba można sobie strzelić?;)
Przy okazji przymierzyłam spódnicę dżinsową w popielatym odcieniu,którą nabyłam w lumpeksie za 10 zł .

Bluzeczka jest stara ,ale jako że w kotki ,to mam do niej sentyment...
Rajstopy miałam zamiar założyć fioletowe ,ale w ostatniej chwili zamieniłam je na kabaretki...Ot...taki miałam kaprys;)
Miałam też  w planach fryzurę...zakręciłam nawet termoloki...Gdy nagle podczas zmiany  rajstop zaterkotał dzwonek do drzwi ! Za chwilę drugi raz! Ocho! Myślę sobie...To na pewno listonosz...bo przecież listonosz, dzwoni zawsze dwa razy..;)
Podskoczyłam na jednej nodze do drzwi i wyjrzałam przez wizjer...Zgadłam !
W  10 sekund założyłam dżinsy i zdjęłam wałki!
Listonosz trochę dziwnie na mnie patrzył ,ale jak spojrzałam póżniej w lustro ,to wcale mu się nie dziwiłam;))
Zanim strzeliłam sobie fotki...fryzura nieco opadła...
A powyższe zdjęcie jest przykładem ,że mój nowy aparat strzela  chwilami sam "fotoszopa"...Bo buzię ma gładziuśką;)

Oby do wiosny...

Zbliżenie na kolczyki ,których w ogóle nie widać ,a mam je w uszach.. i na całą resztę.

Jedyny akcent kolorystyczny w tym  nie do końca wiosennym zestawie :)

P.S.Paznokcie ostatnio mi się posypały...nie mam się niestety czym pochwalić;)

***********************************************
Buty - Brako
Bluzka - H&M
Spódnica dżinsowa - SH ,10 zł
Rajstopy - kabaretki ,pasmanteria
Kolczyki - z dna szkatułki ,stare bardzo...
**************************************************************

33 komentarze:

  1. I bardzo dobrze,że kabaretki są-pasują bardzo! Śliczne butki,zgrabne nóżki i w ogóle fajna dziewczyna!:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie się też pazurki posypały....kotki super i fryzura też....byle do wiosny, już mam dość tej zimy...pozdrawiam cieplutko...

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczna z Ciebie babeczka i tyle!

    ps. jak nie wyłaczysz weryfikacje to Ci sie więcej nie wpisze;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzabciu,to ja mam weryfikację?!Sorki:))

    Bastamb musimy jakoś wytrwać do tej wiosny!

    Sivka ,Ty też jesteś fajna dziewczyna!!!

    Aga,już mi się sypie ta bluzka ,a tak ją lubię:(

    Aaagata ,no wiem:))

    OdpowiedzUsuń
  5. testowy wpis w celu sprawdzenia obecności weryfikacji

    OdpowiedzUsuń
  6. test dał wynik negatywny
    grzeczna dziewczynka ;P

    OdpowiedzUsuń
  7. hehehe,też nie lubię tej weryfikacji;)

    OdpowiedzUsuń
  8. przesłodki sweterek w kotki :)

    www.jadorecestyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Pamiętam Twoje piękne i długie paznokcie ale krótkie też są całkiem
    okej, ja już od jakiegoś czasu mam krótkie. Pomijam fakt, że również mi się posypały, pewnie przez karmienie:)

    Świetny sweterek.

    OdpowiedzUsuń
  10. Stara bluzka? Wygląda jak niedawny krzyk mody ogłoszony przez top-szafiarki jako - uwaga, uwaga - animal prints :D Tak więc wpasowałaś się w trendy jak nic! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. uwielbiam kabaretki :))
    ładnie wyszłaś ,wiosennie i promieniście :)

    właśnie-protest ogólnopolski!
    wyłączcie tę beznadziejną weryfikację słowną,bo nic nie wnosi a utrudnia dodawanie komentarzy,aż się odechciewa:)

    miłej niedzieli :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny zestaw! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. kotki kotki ! moj ulubiony motyw! ( zaraz po kokardkach ,a przed ptaszkami ;) ). Chce taką bluzke !! Aaa. fajnie wyglądasz !!A pazury i tak za jakis czas sie wzmocnią! jeszcze się nam pochwalisz nie raz ! :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajna bluzeczka :) Zgodzę się też z Sivką, że kabaretki pasują do tego zestawu.

    OdpowiedzUsuń
  15. Przydałoby mi się lustro z photoshopem;)
    Bardzo ładnie Pani wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczny kształt paznokci i staranny manicure i do tego mój kolor! Gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
  17. MamoNaObcasach - dziękuję,ale niestety czasy świetności mają już za sobą;)

    PaniLaMome - ja przestałam używać lusterek powiększających...zawsze,to mniej zmarszczek widać;)

    Koliberko,no właśnie te kabaretki mi tutaj najbardziej pasowały;)

    Rudzia,a ta bluzka ma z 5 lat!!!Już jej dawno nie nosiłam:))

    Rysiu,Reniu,Pocahontas - dziękuję...czasami jednak warto starą bluzkę ubrać;))

    Gosiu,dzięki:))
    Już wyłączona!

    EvvaStyle - dzięki:))

    Biurowa ,kolejny przykład na to jak moda często wraca;)

    Judy,no niestety już po paznokciach...dopadła mi je brzydka choroba...

    Plosieq - dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Co raz więcej blogerek ogarnia szarość i czerń :D wszystko wina tej zbyt długiej winy. Komplecik śliczny, mimo że tak bardzo klasyczny od razu zatrzymałam na nim wzrok. Spódniczka jest na prawdę bardzo ładna, a co do bluzki to uwielbiam bluzki w wzorki :D

    ps. myślę, że kurierzy i listonosze to muszą mieć nie zły ubaw w pracy :D

    Pozdrawiam i dodaję do obserwowanych!

    OdpowiedzUsuń
  19. Bluzka świetna, a kolczyki sówki mnie rozmiękczyły :)
    Pozdrawiam KarlaWorld

    OdpowiedzUsuń
  20. jakie piękne ubrania UBRAŁAŚ!
    rewelacyjną spódnicę UBRAŁAŚ. niezłe kabaretki UBRAŁAŚ. piękne buty UBRAŁAŚ. cudowną bluzkę UBRAŁAŚ.

    OdpowiedzUsuń
  21. hehehe,Anonimowy...rozumiem;))

    Karla,dziękuję:)

    Rozchwiana ,listonosz jakoś przeżył mój widok;)

    OdpowiedzUsuń
  22. no wreszcie jakaś szafiarka z poczuciem humoru!

    już myślałam, że napiszesz mi, że jestem trollem jak co po niektore blogerki...

    OdpowiedzUsuń
  23. Anonimowy...wiesz..jak dasz mi popalić,to też Cię nazwę trollem;)
    hehehe ,a co do poczucia humoru,to na starość mam coraz większe:))

    OdpowiedzUsuń
  24. jeszcze raz chciałam wyrazić moją aprobatę dla Twojego poczucia humoru i dystansu (bo bardzo sobie cenię u ludzi te cechy)

    po 'rozmowie' z gosią i innymi szafiarkami wirtualny świat szafiarek może się wydać światem agresywnych bab, dla których blog to dokonanie życiowe (stąd to wyzywanie od trolli, chamów gdy ktoś krytykuje strój), a Ci którzy bloga nie posiadają są nic nie wartymi podludźmi (o tym świadczą teksty typu: "cieszę się, że nie krytykujesz anonimowo" a nigdy nie widziałam "przykro mi, że chwalisz anonimowo"). przepraszam, że zaśmiecam Ci blog tymi obserwacjami, ale chciałam uzasadnić moją aprobatę dla Twojego poczucia humoru. może zarazisz nim gosię, koliberkę i parę innych dziewcząt. pozdrawiam

    w ogóle masz świetną figurę.

    OdpowiedzUsuń
  25. Anonimowy ,dzięki za dobre słowo;)

    nie wiem o co poszło u dziewczyn ,bo powiem szczerze,że nie lubię wchodzić w konflikty ,szczególnie wirtualne...

    im jestem starsza ,tym mam większy dystans do siebie i świata;)
    nie jestem obrażalska,ale jak mi ktoś podpadnie ,to kiszka...nie odzywam się po prostu;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Niezmiennie zachwycam się Twoją figurą...jestem fanką autentycznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Miriana ,a ja Twoją! Zawsze chciałam być zgrabną blondynką:))

    OdpowiedzUsuń
  28. Wyglądasz po prostu szałowo! Kabaretki są niesamowite, a figurkę masz taką, że tylko pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger