5/22/2013

5/22/2013

Maxi romantic....;)



Romantyczna sukienka... szyfonowa, w drobne kwiatuszki... retro...
Trochę się w niej poczułam jak  Morticia  Addams... 
Jeśli, to uczucie pozostanie ze mną na dłużej, przerobię ją  na spódnicę:)




Po dodaniu torebki z frędzlami, poczułam się jak romantyczna hippiska;))
Trochę przymulona na dodatek... czyli tak jak prawdziwe dziecko kwiat...
Ale, to tylko wina ciśnienia... przy 90/50 ciężko się czasami żyje;))


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Sukienka - wyszperana na allegro, 1 zł + przesyłka;)
Torebka - Reserved
Sandały - CCC
Kolczyki - Vintage, z dna szkatułki...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


37 komentarzy:

  1. oooo piękna sukienka, idealnie w niej wyglądasz:))

    A jeśli chodzi o ciśnienie doskonale Cię rozumiem, tylko Ja sobie podnoszę pijąc kawę, bo inaczej nie funkcjonuję po prostu :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję!:))
      kawkę piję jedną...wspieram się też coca colą:D

      Usuń
  2. Świetnie Ci Tara w takim wydaniu, pięknie podkreśla Twoją firurę, a co ciśnienia to ja mam 120x80, już po kawie...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o! jedyna prawidłowo-ciśnieniowa!
      zdarza mi się mieć 110/70, ale przy dobrej pogodzie:))

      Usuń
  3. oj znam to uczucie,ja mam cisnienie 78/56 w porywach i wyższe ale 100 nie przekraczam nigdy:PP
    Piękny Szczypior jesteś Tara!!!
    buziaki:-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki Margo! szczypior ze mnie od zawsze, hehehe:)))
      ciśnienie też masz ciekawe... 80/50 miałam, ale mniej to chyba nie;)

      Usuń
  4. Co do ciśnienia, to możemy sobie podać rękę. Ja już trzecią kawę piję. Obiadek na jutro się gotuje, oblatuje blogi i staram się przy tym nie zasnąć, tak mi głowa leci.
    Sukienka za 1 zł - niesamowite. Za taką cenę spokojnie można się skusić za jakiś czas na jej przeróbkę. Troszkę bym wtedy ją skróciła i zrobiła dwa rozcięcia po bokach. No ale najpierw poszalej w sukience :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehehe, ja o jednej kawie żyję... dziwnie po następnej chce mi się jeszcze bardziej spać;)
      rozcięcia po bokach dobry pomysł!

      Usuń
  5. To ja się też zapisuję do Klubu Niskociśnieniówek :D Sukienka cud malina, tylko trochę za duża mi się wydaje. Lekko bym ją skróciła, może w okolicach tali ściaśniła...ale na spódnicę szkoda przerabiać, bo fajna i ma potencjał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. rzeczywiście w talii jest na mnie ciut za szeroka...cały czas myślę, czy ją przerabiać...za zeta można kombinować;)
      witaj w Klubie:D

      Usuń
  6. Ty to masz figurę, dziewczyno! Wyglądasz cudnie:) Bardzo podoba mi się z torebką.
    pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  7. To ja myślałam, że mam niskie ciśnienie, ale Ty ? ;)
    Sukienka jak mgiełka, delikatna - widać nawet na zdjęciach!
    ślicznie Ci w niej, bo Twoje ogniste włosy nadają całości charakteru ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też mam:D
      chyba jakbym miała ciemne włosy, to rzeczywiście wygladałabym w niej jak z Rodziny Addamsów;)

      Usuń
  8. To do grona niskociśnieniowców dołączam i ja ;D
    Sukienką świetna, choć wydaje mi się ciut za długa.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to możemy już grupę wsparcia założyć;)
      sukienka jest przydługa z jednej strony, bo jest szyta z koła i ma specjalnie taki ogon..:))

      Usuń
  9. masz torebke ktora chodzi za mna juz od dawien dawna i dzis mowie sobie koniec w sobote bedzie moja tylko czarna;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Sukienka super!! Ale zdecydowanie wolę Cię w duuuuużo krótszych sukienkach ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale na stare lata trzeba się bardziej zakrywać;)

      Usuń
  11. Skrócić trzeba , i ja bym wycięli rękawy i dekolt w serek i nieco głębszy zrobiła i zwężyła w talii , ubrała czerwone szpilki , pomalowała na czerwono paznokcie i voilá ! I jeszcze białym żakiecikiem w razie potrzeby ociepliła :))
    Biżu nie trzeba , Twój największy atut włosy wystarcza ;)
    Bez tego żakietu to jak z filmów z gotykiem w tle , więc do tych zamczysk co zwiedzasz idealnie ;))
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no...tak też byłoby fajnie:)))
      hehehe, też pomyślałam ,że na jakieś zamczysko taka powłóczysta kieca się przyda;)

      Usuń
  12. Cokolwiek założysz wyglądasz ślicznie i w tej maksi też:))))Pozdrawiam serdecznie:))))

    OdpowiedzUsuń
  13. Niskie ciśnienie? To skąd w Tobie ta energia bijąca na kilometr nawet ze zdjęcia? ;-) Żałuję, żem nie jest filigranowa, mogłabym mieć więcej sukienek i spódnic maksi i nie wyglądać jak statua wolności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehehe, energia może ze mnie bije, ale tylko z fotek;)
      a ja bym chciała być jak statua! bo właśnie wysokim dziewczynom najlepiej w maxi! jako malizna muszę uważać na wzory i krój, a Ty możesz zaszaleć!:D

      Usuń
  14. piękna sukienka! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Widzę na wszystkich blogach maksi;-) Twoja sukienka jest śliczna, zwiewna i delikatna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja się polubiłam z maxi jakieś dwa lata temu...szczególnie latem lubię je nosić:))

      Usuń
  16. Właśnie takiej sukienki szukam ! Sprzedaj za 2 zyle ??? Opłaca Ci się : )))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehehe, niestety jest już u krawcowej - jednak ją przerabiam na spódnicę:D

      Usuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger