2/05/2018

2/05/2018

Zorro i Meksykanki, czyli poncho lub peleryna – Zorro and Mexican ponchos and capes.

Ani Zorro, ani Meksykanka... 
Jeno Panterkowy Kapturek mi wyszedł...:D
W czwartym już wyzwaniu,
 naszej zwariowanej grupy  PHENOMENAL US ;)
 Bo wiecie...
Nigdy nie miał Kapturek poncza...
I już myślał, że jakąś chustą się okryje, czy wielkim szalem...
Ale wszedł na allegro...a tam takie cudo! Za 15 zł! :D
 Panterkowe! 
Z kapturem i z kieszeniami!
Na dodatek rozpinane!
A jak już takie zajefajne ponczo dorwał,
 to musiał mieć foty w lesie!
 Wilk co prawda stawiał opór... 
Rzekł, że albo Kapturek zdejmie, to cuś z siebie,
 albo przemknie cichcem do pojazdu, co by go sąsiedzi nie ujrzeli...
Pod tym warunkiem zgodził się na wyjazd w plener..
Kapturek wybrał opcję "cichcem"...i dumnie pomaszerował do auta:D
Siedział sobie zadowolony:))
 Otulony kominem z Biedronki
 i nakryty kapelutkiem przyozdobionym  40-stoletnią woalką  ;)
W lesie, wilczysko nieco łypało oczyskami na Kapturka...
Bo jak Panterkowy poczuł wolność, 
to zaczął trochę szaleć ;)

Były też chwile spokoju...

Kapturek wie,
 że wilka nie można za bardzo drażnić... ;)
 I takim sposobem, 
Kapturek znowu sobie pobiegał po lesie na obcasach :D
Bo kto mu zabroni ;)
 Fot. Wilk, 
znaczy mąż ;)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ponczo - H&M, allegro, 15zł
Buty - Deichmann, (kilkuletnie) 
Spodnie - Mohito
Rękawiczki - jakiś butik
Torebka - Berschka
Kapelusz - krawcowa
Woalka - Vintage, 40-letnia, 
ze ślubnego kapelusza cioci:))
Kominoszal - Biedronka, 8zł (wyprzedaż)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

49 komentarzy:

  1. Chwila, bo mi się zaczęło mieszać kto wilk, a kto Kapturek. Bo śliczny ten Kapturek, nawet jak odgrywa Wilka, co się za krzaczorami chowa :). Te Twoje kapelutki mnie nieodmiennie zachwycają, i jak nie jestem panterkowa, tak kolejny raz mnie przyciągasz:). Przeuroczo:).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś tak mi się ta panterka sama w ręce pcha!:D
      I chyba pojawi się w jednym z kolejnych wyzwań znowu;))

      Kapturek śle pozdrowienia...a Wilk się dołącza:D

      Usuń
  2. Śliczny panterkowy kapturek jesteś Edytko. Najbardziej podoba mi się Twój kapelusz z woalką. Pozdrów także wilka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Krysiu... Wilk pozdrowiony...już oswojony, bo ponczo zdjęłam;))
      Buziaki!!!

      Usuń
  3. Stylówa suuuper, portki i buty, o woalce na kapelutku nie wspominając - dobrane mega! No i ponchek sam w sobie odlotowy! Wilk nie tylko łypał, ale i fotki cykał! ;))) U mnie, mój "wilk", to już łapą machną i udaje, że ma normalną żonę :DDD A co do sąsiadów - moi mnie nie poznali, jak wracałam po "ponchowej" sesji :)))) Normalnie, Meksyk :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha:D Wilk nie miał wyjścia...aczkolwiek, to jedna z najcięższych do przeżycia dla niego, mych stylówek:D
      Nawet stwierdził, że coś mam nie tak z głową... Chyba muszę mu pokazać inne dziewczyny:D

      Wszystko mi się ułożyło fajnie, gdy to ponczo w realu ujrzałam:D

      Hahaha:D No! U Ciebie też niezły Meksyk:D

      Usuń
  4. Stylówka super,komentarze jeszcze lepsze do zdjęć...he he!!!Ty to masz super pomysły, pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. No to sobie pohasałaś po lesie panterko w woalce :) Super zdobycz, świetny pomysł z zamaskowanym kapelutkiem, oooo powtykałabym gałązek w tych krzaczorach ;) Uwielbiam też nieodmiennie Twoje buty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Buty dają radę! Trafiły mi się i to chyba niecałe 150 zł kosztowały! Kilka lat temu!

      Nie mam czasu na ogarnianie stylówki na miejscu, bo Wilk warczy, żeby szybko pozować:D
      Buziaki!!!

      Usuń
  6. Kapitalnie wtgladasz . Zdjęcia zabawne . Hasasz po tym lesie niczym jaka rusalka. Lubię tą Waszą zabawę blogerską. Każda z Was tak po swojenu zawsze ugra temat. Czekam na kolejne pomysły. Pozdrawiam Danka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie to jest fajne, że jedną stylówkę widzimy w tylu odsłonach:))
      Dzięki Danka:D
      Pozdrowionka!!!

      Usuń
  7. Tara jestes niesamowita, jak zawsze zreszta!!
    Piekne to ponczo z kapturkiem. Oryginalne bardzo przez ten wzor i model:) Ślicznie Ci w nim i w kapelutku, ktory wymiata;)))
    Mąż tak tylko mówi a jestem pewna, ze z przyjemnoscią cyka te wyjątkowe zdjecia:)))
    Kapitalnie Szary Kapturku😍
    Pozdrawiam goraco.....a to spacer bez Reksia?:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reksio, to by umarł z zimna na takim spacerze! I nie chciałoby mu się tyle chodzić!
      Zrobił się leniwy na stare lata:D

      Ponczo rzeczywiście jak dla mnie! Od razu kliknęłam "kup teraz", byle nikt mi go nie sprzątnął sprzed nosa!
      Tylko Wilk nieszczęśliwy z tego powodu, że je mam:D
      Jeszcze nie wie...że na zamku jakimś w nim wystąpię:D

      Dzięki kochana!!!
      Buziaki!!!

      Usuń
  8. Ślicznie Ci w tym kapelusiku z woalką :)))) A poncho wilczaste - świetne nie tylko do odganiania dzikiej bestii. Z tą wystającą torebeczką frędzlastą - super :)))) A ten wilk mógł Cię w sumie po tym lesie nosić, a nie żeby te szpilki niszczyć :P :D :)))) Kisses - Margot :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak mi się jakoś wszystko fajnie ułożyło...po mojemu, jak lubię;D

      Wilk, to mi jeszcze zafundował dłuuugi spacer! W tych obcasach, to parę kilometrów zeszłam!
      Chyba za karę mi to zrobił;))
      Ale zdjęć natrzaskał!:D
      Buziaki!!!

      Usuń
  9. No waśnie, dopiero pisałaś, że nie masz a tu - proszę, jest! Na dodatek panterkowe...
    Kapelusz super, fajnie to wyszło z woalką.
    A czemu to wilk kazał kapturkowi cichcem do samochodu? Zły wilk!!!
    Po lesie w szpilkach? Kto nam zabroni? Oby tylko nie w góry! Ha!ha!
    Super wyszło szalony Kapturku! Buziaki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No! Sama nie wierzyłam, gdy je na stronie allegro ujrzałam!

      Wilka ta stylówka przerosła... Za dużo tego:D
      Ale co mi tam!

      Buziaki Basiu!!!

      Usuń
  10. Wiedziałam, że u Ciebie będzie panterka, nawet wystający z tyłu szal robi za ogonek;)).
    Czterdziestoletnia woalka od cioci? Też bym taką chciała i przypięłabym ją sobie gdziekolwiek z myślą "woalka łączy pokolenia";))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ponczo, to jak ślepej kurze mi się trafiło! Chyba nawet na pierwszej stronie "poncz" było, gdy tylko na allegro je wpisałam:D
      Takie "moje":D

      Tę woalkę mama podebrała z kapelusza ślubnego swej siostry, gdy mi szykowała przebranie karnawałowe. Zafarbowała ją i wyszedł taki beż... Byłam Anną Jantar:D Miałam toczek z woalką i kombinezon czerwony:D I nawet śpiewałam;))

      Usuń
  11. Ja tam nie wiem co masz fajne, czy kapelusz, czy buty czy poncho...
    Dla mnie masz kobieto tyle wdzięku, że nie ma znaczenia w czym wystąpisz ;-)
    Fajnieeeee

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha:D Dziękuję!!!
      Lubię sobie czasami poszaleć stylówkowo:D

      Usuń
  12. Piękne zdjęcia:))))a Ty w swoim poncho wyglądasz uroczo:))Pozdrawiam serdecznie:))))

    OdpowiedzUsuń
  13. A może i w Meksyku takie są kapturki, a kto tam wie. W każdym razie Kapturek z pazurem wyszedł i z frędzlami i buty ma sznurowane. No pięknie! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ha ha i jak ten mąż, wąż,czy ten wilk ma dogonić kapturka w poncho i to jeszcze w barwach ochronnych .samej zakręciło mi się w głowie.Uwielbiam Twoje pozytywne podejście do wszystkiego ...😁😁😁😁

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co to wilczysko się ze mną ma... Ta stylówka go przerosła:D

      Dzięki Beatka!!!!
      Buziaki!!!

      Usuń
  15. Edytko, nie wiem czemu tak się upierasz przy tym Kapturku? Ewidentny z ciebie Zorro! tylko opaskę zamiast na oczy założyłaś na kapelusz ... no, niech Ci będzie ;) Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tak jak Zorro tylko masz krótszy płaszcz :-))) Kapelusz z woalką... no mega !

      Usuń
    2. Hahaha :D Niechaj Wam będzie, że Zorro!!!
      To w takim razie mój Wilk został tym...zapomniałam jak się nazywał ten gość, któremu Zorro Z wycinał na brzuchu...:D:D:D

      Dzięki dziewczyny!!!

      Usuń
  16. Fajny klimat zdjęć jest poncho w innym wydaniu i o to chodzi aby nie było nudno pozdrawiam www.happy-woman.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No własnie! Każda z nas pokazuje siebie w tych wyzwaniach:D

      Usuń
  17. Edytko bardzo ciekawa stylizacja wyszła , poncho i retro kapelusik. Woal :)superowski i takie retro to jest to co lubię najbardziej. Piękne leśne zdjęcia, buziaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Planowałam na głowę nauszniki... Ale jak to ponczo mi przyszło, to od razu wiedziałam, że tylko kapelutek i długie rękawiczki!
      Dziękuję!!!
      Buziole!!!

      Usuń
  18. Fajna pelerynka. Całość na wielki plus. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Uroczo w tej pelerynce wyglądasz! Ale żeby od razu aż cały las kolorystycznie dopasować do stylizacji - to "chapeau bas", a właściwie "kapeluto bas"!
    Pozdrawiam! Buziaki <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha :D Rzeczywiście takie te zdjęcia wyszły z mgiełką jakby!:D
      Dziękuję!!!
      Buziaki!!!

      Usuń
  20. Ponczuś pierwsza klasa i kapturek panterkowy rzeczywiście ma nawet :)!!!
    Świetna stylizacja Edytko... ja nie wiem co ten Wilk ma do tego poncza? Przecież to jest fajne zimowe okrycie wierzchnie :)!!!

    Mam wielką ochotę pohasać po lesie :)...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja własnie też nie wiem!
      A on bidny jeszcze nie wie, że ten ponczuś na wyprawy będzie jeżdził:D
      Ponczusio jest cieńkie - pod nim mam kurtkę;)

      Buziaki Justynka!!!

      Usuń
  21. Superowo, kreatywnie no i z humorem.
    Piękny z Ciebie meksykański Kapturek. Zdjęcia świetne, a Wilk się spisał. :)
    Moc buziaków!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Basiu!!!
      Wilk marudził, ale zdjęć natrzaskał:D

      Buziaki!!!

      Usuń
  22. Ciekawe to Twoje poncho, takie inne :). Taka nasza polska Meksykanka wyszła, no i super!!! Energią z pewnością dorównujesz Meksykankom!!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie "Moje":D Od razu mi w oko wpadło:D
      Dzięki Lila!!!

      Usuń
  23. Fajnie, wesoło i tak po Twojemu. Śliczny z ciebie czerwony Kapturek, bliżej do Kapturka niż do Huanity. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Marzenka! Własnie o to chodzi, żeby było po naszemu:))
      Buziaki!!!

      Usuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger