12/03/2011

12/03/2011

Degustacja nalewek


Degustacja nalewek odbyła się w zeszłą niedzielę u koleżanki na urodzinach.
Oczywiście urodziny były jak zawsze osiemnaste:))
Jako, że byłam po nieprzespanej nocy obawiałam się mocy owych trunków.
Na szczęście solenizantka mieszka piętro wyżej, więc gdyby nawet zaszumiało mi w głowie i straciłabym czucie w nogach, to zawsze mogłabym się zsunąć po poręczy i jakoś dotrzeć do swych drzwi;)
UWAGA ! Pora uruchomić wyobrażnię - ja zjeżdżająca po schodach w szpilkach i ołówkowej:D


Poniżej andrzejkowo-balowe czółenka w zbliżeniu.
CCC, Jennifer - 89zł



Polecam Nalewki Babuni - wiśniową i pigwową:)
Pyszne! 
Aroniowa własnej roboty koleżanki, też niczego sobie:D

P.S. Wróciłam do domu w całkiem niezłym stanie.
Zjazdu po schodach nie było;)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kolczyki - Lolita
Bluzka - Troll
Spódnica - Sh
Pasek - allegro
Buty - Jennifer
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

16 komentarzy:

  1. Pięknie wyglądasz! Jakoś trudno mi sobie to wyobrazić ;)! Ale Ty masz figurę cudowną i pięknie nogi! U mnie z nalewek już została ostatnia butelka ;(

    OdpowiedzUsuń
  2. piękna i zdrowa mamulka! ;-) , ah ! cudownie Pani wygląda

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ładny i gustowny zestaw :) na taką okazję idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. moja wyobraźnia zadziala idealnie ! ja wyobrażam sobie zjazd po poręczy w Twoim wydaniu :D:D bo Ty jestes baaaardzo szalona pozytywnie kobieta ! :D więc mnie to by nie zdziwiło wcale a wcale ,gdybys wykonala taki ruch .
    Slicznie wyglądałas i cieszę sie ,że urodziny się udaly i nalewki smakowały ! :))
    :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyglądasz jak zwykle ekstra! Spodobały mi się Twoje buciki:) Naprawdę zgrabnie wyglądają. Cały zestaw jest super.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też to widzę!!! I chętnie dołączyłabym:D

    OdpowiedzUsuń
  7. na marginesie-denerwuje mnie ten anonim co zaprasza wszystkich na allego,,brrrr
    :)
    nalewkę z pigwy robiłam sama i jest BOSKA,mam jeszcze resztki do dziś i zawsze jest w epicentrum na babskiej imprezie :)
    a wygladałaś rewelacyjnie! spódniczka tylko za długa,hihi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurczę, au nas nalewki jeszcze dojrzewają :/ ale ja i tak zawsze muszę obejść się smakiem- nalewki robi mama, 20 minut autem od nas, które ja prowadzę :((( Wtedy nagle zaczynam żałować, że jestem nadwornym szoferem ;)
    A strój na taką okazję zacny! I jak to robisz, że nie widać po Tobie nieprzespanej nocy????? :O

    OdpowiedzUsuń
  9. Sama bym podegustowała...Ha!Ha!...a Ty cudnie wyglądasz, świetna figura....pozdrawiam....

    OdpowiedzUsuń
  10. Bastamb - dziękuję:)) Nalewki Babuni polecam:D

    Alcyna przespałam się 4 godziny, więc nie do końca była nieprzespana;) ja niestety mam do mamy 5 godzin, więc na nalewkę ciężko byłoby podskoczyć;)

    Gosiu mnie on też wkurza i na pewno nie zachęca do aukcji...:/ Pigwową piłam pierwszy raz i jest rzeczywiście znakomita! Spódnicę trza czasami ubrać "stosowną do wieku";)))

    Sivka chętnie podegustowałabym z Tobą naleweczki;))

    B bardzo dziękuję:)

    Rudzia ten zjazd po poręczy chyba mi się nigdy nie przydarzy(Ż?);), bo kurde zawsze zachowuję umiar w piciu - odwrotnie do jedzenia:D

    Ooliska bardzo mi się spodobał Twój komentarz!:D Im jestem starsza, tym bardziej doceniam zdrowie;)

    Anula ukrywasz swoje nogi! Ty to masz dopiero zgrabne!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ślicznie i kobieco, ale z poręczą byłby problem, bo w kabaretkach nogi są jakby... nie do końca ubrane, czyli miejscami nagie i na pewno by hamowały :D
    I łączę się w degustacji, sezon został otwarty :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne czółenka, wyglądasz zabójczo :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow, pięknie wyglądasz :) Te buty są naprawdę śliczne :)
    No i wyobraziłam sobie Ciebie na tej poręczy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Buciki superaśne.ciekawa jestem czy je zdjęłas u koleżanki .Bo ja zaliczyłam mnóstwo imprez na bosaka, ponieważ wszyscy zdjęli obuwie zdjełam więc i janawet ,Były imieniny ;chrzciny.komunie ,nawet sylwesterowa prywatka w skarpetkach

    OdpowiedzUsuń
  15. Anonimowa:) butów nie zdjęłam..w zasadzie nie powinno się wymagać od gości zdejmowania obuwia:))a szczególnie od kobiet - wszak jest ono częścią stylizacji;)

    Asiuniu, Nurka - buty rzeczywiście mi się udały:))

    Klamotku, 6roove dzięki:)) jakoś może bym w nich zjechała;)

    OdpowiedzUsuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger