6/30/2021

6/30/2021

PUPA Ultraflex - najlepszy tusz pomimo wad!

Od razu zaznaczam, że wpis nie jest sponsorowany.

Tusz kupiłam parę miesięcy temu na promocji w Hebe.

No i przebił mego wieloletniego faworyta, 

 czyli Eveline Volumix Fiberlast.

A dlaczego jest dla mnie najlepszy,

 chociaż ma wady?

Po prostu:

- super pogrubia

- super wydłuża

- super podkręca!

Nie przeszkadzało mi więc,

 że zdarzyły się grudki na rzęsach ,

a szczoteczka była ciut za gruba 😋

PUPA Ultraflex,

według obietnic producenta:

  • zawiera dużą ilość składników modelujących, a także polimerów, 
  • pokrywa wszystkie rzęsy w 100% od nasady aż po same końce, 
  • podkręca, wydłuża i pogrubia włoski, 
  • zawiera silikonową szczoteczkę, która precyzyjnie pokrywa wszystkie włoski, 
  • nie tworzy grudek, 
  • sprawdzi się nawet do wrażliwych oczu i dla osób noszących soczewki kontaktowe.

Żródło


 Tusz warto upolować na promocjach,

bo jego ceny są rozmaite.

W Hebe cena 19 zł obniżona z 71!

 

Wady:

- żle wyprofilowana, za gruba szczoteczka,

ciężko pomalować rzęsy w wewnętrznych kącikach oczu;

- może zostawiać grudki;

- wysoka cena .


Zalety:

- super pogrubia;

- super wydłuża;

- super podkręca!

- odpowiednia gęstość

- neutralny zapach

- odpowiednia długość rączki szczoteczki

- silikonowa szczoteczka

- nie odbija się na powiekach

- szybko się zmywa

- nie rozmazuje się

- jest często na promocji w Hebe . 😁

 
 
MOI FAWORYCI:
 
1. Pupa Ultraflex !

2. Eveline Volumix Fiberlast
pojedynek z Maybelline i Max Factor.

3. Gosh Catchy Eyes Drama
moja opinia o nim.

 NAJWIĘKSZE PORAŻKI:
 
1. L`oreal Volume Million Lashes Classic
moja opinia. 
2. Bourjois Eye Catching
 
3. Rimmel Wonderfull

 

Wasza wredna testerka coś pochwaliła,

bo niebawem będzie psioczyć 😜

Pozdrówka!

8 komentarzy:

  1. Lubię ten tusz, jednak po dwóch miesiącach użytkowania zaczyna się kruszyć pod koniec dnia, ale to też mój faworyt, potem Gosh i Bourjour, ze skręcaną szczoteczką, która może być krótsza lub dłuższa. I przestałam już wydawać kasę na sprawdzanie innych tuszy, bo te są najlepsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, 2 miesiące, to juz pora na nowy:)
      Własnie ten Bourjois mam biały i jest dla mnie beznadziejny...
      A Ty jaki masz Marzenka? Bo był jeszcze złoty..

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. No własnie ja też! Kupiłam przypadkiem na promocji w Hebe i się zakochałam:D

      Usuń
  3. pierwszy raz widzę ale wydaje się być ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest super! W Hebe są dwa rodzaje:ten jest na promocji za 19 zł, a drugi za 27:D

      Usuń
  4. Niestety nie używam żadnego :))))Ale mam nadzieję że Tobie dobrze służy:)))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobrze służy:))
      Dziękuję Reniu za odwiedziny!
      Buziaki!!!

      Usuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger