2/13/2012

2/13/2012

Letnia maxi na śniegu;)




Dla Sivki:D


Latem wykorzystałam ją na maxa! Np. tu i tu, i tu, i tu;)
Sivce jeszcze było mało i zażyczyła ją sobie na śniegu!
Na szczęście spadł:D
A zimą, do bólu noszę moje swetrzysko.
Jak coś lubię, to nie zważam na żadne trendy...patrz kapelusz;)

Niestety z braku fotografa fotki balkonowe...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Spódnica - Marks Spencer, Sh
Sweter - Sh
Kapelusz - własnoręcznie uszyty, kwiat - Promod
Szal - F&F
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~






31 komentarzy:

  1. szal bardzo fajny, a kapelusz dobrze, że sama uszyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Okazuje się, że co druga szafiarka szyć potrafi! Tylko ja taka bidula, co ledwie fastryguje :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pocieszenie,powiem, że ja też ledwo umiem szyć - najlepiej wychodzi mi fastryga, tak więc nie jesteś sama ;)

      Usuń
  3. hehehe, to masz tak jak i ja ! Jak coś sobie upodobam to noszę, aż do zdarcia ! Ale zaraz,zaraz czy ten kapelusz na nowy kwiat ? Czy mi się tylko wydaje ? ;>
    Pięknie wyglądasz czy w maxi czy też w mini, a i w midi również :D Tobie to wszystko pasuje ! :D:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam sie, Tara ma figure do kazdego fasonu :)

      Usuń
    2. podlizuszki;))) hehehe, jestem niska, więc maxi raczej nie dla mnie...ale co mi tam:D

      Usuń
  4. Piękny ma kolor to swetrzysko! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam maxi :) śliczne kolory :) sama ostatnio też robiłam sesje z maxi zimą, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. super,super,super
    powiem Ci Tara,że bardzo mi się podobają takie lekkie,letnie spódnice do swetrów:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie też..tylko grube rajty trzeba pod nie wkładać;)

      Usuń
  7. Ślicznie :) (widziałam Twoje rysunki - ŚWIETNE!)

    Zapraszam do mnie
    http://fashion-whoknow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Już Ci kiedyś pisałam, że jestem zakochana w tym swetrze, teraz napiszę drugi raz :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Pamiętałaś!!!:D :D
    Zajebiście masz na balkonie! Wiklina, płotek - moje klimaty!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. A w ogóle, to najpierw chciałam powiedzieć, że pięknie wyglądasz w szarobłękicie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taka jestem! pamiętałam!!! dziękujem bardzo za te szarobłękity;)))

      Usuń
  11. Wyglądasz super, może przywołasz cieplejsze dni tymi pięknymi kolorami, kapelusz boski ale to już wiesz. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Uroczy zaśnieżony balkonik no i kiecka wspaniale się prezentuje w każdych warunkach atmosferycznych !

    OdpowiedzUsuń
  13. gorąco chcę wierzyć, że miałaś pod spodem spodnie narciarskie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. spodnie nie, ale za to dwie pary bawełnianych rajtów:D

      Usuń
  14. Jakbym miała taki piekny sweter to też bym go znaszała... swoją droga tak znaszam biały golf którey od miesiąca nosiłam przez jakieś 21 dni już :P
    A liecki letnie latem, długie szczególnie lubię bardzo :)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Kapelusz jest odjazdowy, i jeszcze własnoręcznie uszyty! Genialne! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Swetrzysko faktycznie świetne i wcale się nie dziwię, że jest nadużywane;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Pęknie wyglądasz a swetrzysko super i cuuudny ma kolor....pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  18. dziękuję wszystkim za odwiedziny:))

    OdpowiedzUsuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger