Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Książki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Książki. Pokaż wszystkie posty

30.6.25

30.6.25

Philippa Gregory - słynna autorka powieści historycznych.

26
Philippa Gregory - słynna autorka powieści historycznych.


Philippa Gregory -

- pisarka, której historie zachwyciły mnie od pierwszego zaczytania!

Właśnie zaczęłam serię o dynastii Tudorów.

 "Władczyni rzek" - zapomniana historia Jakobiny Luksemburskiej,

to pierwszy z 15 tomów!😊

 

 Skończyłam czytać 

wszystkie dostępne w mojej bibliotece thrillery Donato Carrisi KLIK,

więc spokojnie będę się rozsmakowywać w kawałku historii Anglii.

Thrillery Carrisi 
 
przeplatałam innymi powieściami Philippa Gregory
 
i stąd mój zachwyt tą autorką! 

Ma niesłychanie lekkie pióro...
 
Momentalnie przenosi nas w swój świat! 
 

 
"Dzięki umiejętności ożywiania historycznych postaci,
 
 Philippa Gregory zyskała miano mistrzyni 
 
w przedstawianiu życia szlachcianek i arystokratek."
 
Przeczytałam na jednej ze stron w necie
 
i rzeczywiście tak jest! 😊
 
 
Zakochałam się w Sadze rodu Laceyów.
 
 



"Dziedzictwo",
to pierwsza część tej opowieści
 
 przenoszącej nas w świat rodzinnych intryg
 
mieszkańców bogatej posiadłości ziemskiej. 


Przeczytałam też
 
sagę o kobietach w czasach polowań na czarownice.
 
"Mokradła", "Mroczne wody" i "Kraina świtu",
 
to tylko trzy tomy tej fascynującej  historii 
 
rozpoczynającej się w 1648 roku w Anglii.
 
 

 
 Polecam jeszcze inne książki  Philippy Gregory:
 
"Nobliwy proceder", "Czarownicę"
 
i powieść współczesną "Dom cudzych marzeń". 
 
 
Każdą z nich po prostu pochłonęłam! 😍
 
Tak szybko wymieniałam je w bibliotece,
 
że zdjęć książkom nie porobiłam!
 
 
Na zastępstwo moje róże z tarasu😉 
Tylko trzy mi się rozwinęły z pączków.
Chyba nie mam do nich ręki😂
 

Pozdrawiam słonecznie!

10.5.25

10.5.25

"Babilon - kryminalna historia kościoła" oraz "Maxima Culpa - Jan Paweł II wiedział"

18
"Babilon - kryminalna historia kościoła" oraz "Maxima Culpa - Jan Paweł II wiedział"

Takich książek kościół nie lubi...

Obnażają jego hipokryzję, okrucieństwo,

 rządzę władzy i pieniędzy...

(To nie jest reklama, ani współpraca)

"Babilon - kryminalna historia kościoła"

 Artura Nowaka i Stanisława Obirka.


 
Autorzy ujawnili w niej szokujące
historie...
 
Przedstawili dowody wielu zbrodni kościoła katolickiego...
 
Okazuje się też, że św. Teresa wcale nie była taka święta.
 
 




 
Dla wielbicieli Jana Pawła II
 
"Maxima Culpa - Jan Paweł II wiedział"

Ekke Overbeeka

 może być wyjątkowo szokująca...

 

Przedstawia mnóstwo faktów,

które dowodzą, że Karol Wojtyła wiedział

i póżniej Jan Paweł II wiedział o pedofilii w kościele,

a co gorsza... krył sprawców...

 



Książki zawierają bogaty materiał żródłowy,

gdyby ktoś chciał sprawdzić fakty. 


Dla wierzących taka lektura nie jest łatwa i podejrzewam, 

że po nią nie sięgają, aby nie mącić sobie w głowie...

Lżej im się żyje bez tej wiedzy...

   Ja już dawno nie wierzę ani w kościół,

ani w Boga.

Uważam, że gdyby księża wierzyli w to co głoszą, 

to nie popełnialiby takich obrzydliwych i okrutnych zbrodni...

Baliby się tej słynnej kary boskiej, którą straszą wiernych.

A im wyżej w hierarchii kościelnej,

tym bardziej są wszystkiemu winni. 


"Wstrząsające wyznania Kathy"

przeczytałam kilka lat temu i do dziś mam ją w głowie...

To autentyczna historia dziewczynki maltretowanej przez rodzinę.

Oddawana pod opiekę rozmaitych instytucji, 

trafiła do takiej prowadzonej przez zakonnice,

 które się nad nią znęcały.

Tam też jako dziecko została zgwałcona przez księdza...

Jej losy są naprawdę wstrząsające...

 


Kościół przez wieki wymordował 

i skrzywdził tylu dorosłych, i dzieci,

że się w głowie nie mieści...


10.4.25

10.4.25

Donato Carrisi "Jestem otchłanią"

21
Donato Carrisi "Jestem otchłanią"


 "Jestem otchłanią",

 to niesamowicie mroczna historia z zagmatwanymi wątkami

i zaskakującym zakończeniem!

Po tym thrillerze

 stałam się od razu fanką Donato Carrisi!

Słowo "zauroczył" nie za bardzo pasuje do twórcy thrillerów,

bardziej romansów😉

ale naprawdę wsiąkłam w tajemniczy klimat  jego wyobrażni!

 


I znowu doszły kolejne książki do mej listy czytelniczej...

Nic, a nic się ona nie skraca😎

 

Ostatnio siostra zapytała  mnie

 ile przeczytałam książek w swoim życiu ...

Hmm..

Korzystam nałogowo i namiętnie

 z biblioteki od prawie 50 lat...

Do tego dochodzą książki kupowane...

Kurde...

Mała biblioteka by się nazbierała😏 

 

Pozdrawiam słonecznie!

Lecę coś poczytać! 😁

14.3.25

14.3.25

Seria "Matki Rzeszy" i "Szkoła niemieckich narzeczonych"

27
Seria "Matki Rzeszy" i "Szkoła niemieckich narzeczonych"


 

Wiecie, że w Niemczech jeszcze przed wojną, 

zaczęły powstawać ośrodki, które szkoliły idealne,

 przyszłe żony dla SS-manów

 oraz specjalne domy, 

gdzie niemieckie kobiety miały rodzić - czyste rasowo dzieci?

 

Seria "Matki Rzeszy" Sabiny Waszut,

to historia pokazująca losy niemieckiej dziewczyny,

która zaszła w ciążę ze swoim chłopakiem-żołnierzem.

Jako, że okazała się czysta rasowo, dostała się do Domu Matek.

Na miejscu okazało się,

 że przebywają w nim też sieroty czekające na adopcje przez rodziny niemieckie.

Tylko, że te dzieci zostały porwane Polakom...

 

"Szkoła niemieckich narzeczonych" Aimie K.Runyan

opowiada o młodej Niemce 

wysłanej na naukę do Szkoły Narzeczonych.


 

Seria "Matki Rzeszy" oraz "Szkoła niemieckich narzeczonych". 

pokazują życie w takich ośrodkach i w jaki sposób "prano mózg" kobietom.

Nie wszystkie się temu poddawały,

 niektóre zaczynały się buntować... 

Przestała im odpowiadać kwintesencja niemieckiej kobiecości,

 czyli

„Kościół, kuchnia i dzieci“.

 

To hasło przypomina mi podejście do kobiet dwóch naszych partii... 

Konfederacji i PIS-u...

Aż strach, gdyby się dorwali do władzy... 

 

Naprawdę polecam przeczytać te książki!

Wyszperałam je w mojej bibliotece,

tak więc nie jest, to żadna reklama ani współpraca 😉

 

Pozdrawiam słonecznie!

28.2.25

28.2.25

"Akuszerki" Sabiny Jakubowskiej

23
"Akuszerki" Sabiny Jakubowskiej


Akcja powieści rozpoczyna się w 1885 roku

 i jest inspirowana prawdziwymi zapiskami prababki autorki.

Pokazuje ciężką pracę wiejskich akuszerek,

i trudne życie kobiet w tamtym czasie.

Bardzo obrazowo przedstawia rozmaite akcje porodowe!

Nawet w 19 wieku akuszerki, często ryzykowały życiem pomagając rodzącym,

bo łatwo mogły zostać oskarżone o czary...jeśli coś zrobiły "nie po bożemu"...

 

 
Los biednych kobiet  w tamtych czasach
 
 był często dramatyczny...
 

 

"Akuszerki"

to także historia pierwszych wykwalifikowanych położnych.

Dzięki jednej z głównych bohaterek,

poznamy niełatwą drogę uzyskania dyplomu.

 

 

To naprawdę wspaniała powieść

 warta przeczytania! 

 

Mnie szczególnie przypadła do serca,

wszak z zawodu jestem akuszerką😊


Fot. ok. 1992

To nie jest reklama, ani współpraca.

Polecam książki, które wypożyczam z biblioteki 😊

27.1.25

27.1.25

"Przetrwałam. Życie ofiary Josefa Mengele", "Bestia z Buchenwaldu", "Dwie twarze - Życie prywatne morderców z Auschwitz".

15
"Przetrwałam. Życie ofiary Josefa Mengele", "Bestia z Buchenwaldu", "Dwie twarze - Życie prywatne morderców z Auschwitz".

 

Dzisiaj 80 rocznica wyzwolenia

 niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz.

 

Polecam trzy książki na faktach.

 

"Przetrwałam. Życie ofiary Josefa Mengele"

to wstrząsająca historia sióstr bliżniaczek,

które trafiły do obozu w Auschwitz, jako 10 latki.

Pastwił się nad nimi, eksperymentował z ich ciałami

Josef Mengele.

Udało im się przetrwać... 



 

"Dwie twarze - Życie prywatne morderców z Auschwitz"

Pokazuje codzienność oprawców oraz ich rodzin.

Okrutny kontrast wygodnego życia, róż w ogródku

i palonych w piecach ludzi...

 


 

"Bestia z Buchenwaldu"

Tą bestią była kobieta...

Żródło

 

Ilse Koch

była żoną komendanta obozu Karla Otto Kocha .

Była też nadzorczynią obozu kobiecego.

Wykazywała się niezwykłym okrucieństwem, uwielbiała torturować ludzi.

Była fanką skóry z tatuażami...

Miała  z niej rękawiczki, torebki, abażury...

Jak się domyślacie, więżniowie nie przeżywali obdzierania...

Na szczęście wcześniej dostawali zastrzyk z fenolem.


Niełatwo czyta się takie historie...

Ciężko po nich dojść do siebie...

Ale warto je znać.

10.10.24

10.10.24

Między ustami, a brzegiem pucharu...

18
Między ustami, a brzegiem pucharu...

 Wiele zdarzyć się może... 


"Między ustami, a brzegiem pucharu" 

Marii Rodziewiczówny,

to jedna z ulubionych książek z moich nastoletnich czasów😊

Romans z historią w tle...

Czas zaborów, ona piękna i dumna Polka,

a on prawie Niemiec... nią zauroczony...😉

 


Siedząc w tym pokoiku na poddaszu,

 zajadając śliwki, porzeczki i marchewkę, świeżo zerwane z ogródka,

 zaczytywałam się i przenosiłam w czasie... 😊



Rozmyślałam o tym... co też mi się w życiu przydarzy...

Do głowy mi nie przyszło,

że jako 55-latka

 będę pląsać po tym ogrodzie jak dzierlatka!😉



Do tego z wilkiem! 😎


A wracając do powagi stosownej do wieku 

i mych wynurzeń...😏😉

Nie sądziłam, że będę ruda!

I że telefonem będzie można robić zdjęcia!😁

A w życiu nie przyszło mi do głowy,

że spotkam kiedyś potomkinię Marii Rodziewiczówny!

I że napisze ona dla mnie wiersz! 😊😁

 

"Liścik do Edi"

(reminiscencje z konstancją po wizycie u Tary) 

 

patrzę i patrzę

myślę i myślę

Ty fajna doopcia jesteś  

 

i tak na poważnie Edi winszuję

energii, świeżości

kreatywności i urody

niechaj każdej los

tyle podaruje to

świat będzie pięknym

 

a kto zamierza kamieniem

rzucić to niech sam pierwej

przed lustrem stanie zważy

co w życiu uwarzył i gdy

choć się z Edi zrównoważy

wówczas niech poważy się przeważyć

w przeciwnym razie niech słowo waży

by sobie nie nawarzył czego bo słowa

trzeba ważyć


czyli jakoś tak

Edi z podziwem i ukłonem

wstrząśnięta uśmiechem

nie zmieszana

z przydechem

 

190221 KBR


Kejti dziękuję raz jeszcze! 😁💓


Katarzynę Kejti Rodziewicz,

kobietę renesansu, wielu talentów

o niewyczerpanej energii

znajdziecie na facebooku tutaj KLIK

i na instagramie KLIK 😀


 
Suknia stara - Reserved kiedyś tu KLIK wystąpiła

Pozdrawiam słonecznie! 😊

13.9.24

13.9.24

Alicja w Krainie Czarów...

23
Alicja w Krainie Czarów...

Jest królik, jest kapelusz...

I jest Alicja...😊

 
Zapraszamy do naszego świata...


 
Do krainy,
 w której wszystko się może zdarzyć...
 
Do krainy, 
w której możesz zostać kim zechcesz...
 


Do krainy wyobrażni,
w której nic Cię nie ogranicza...

Możesz w niej 

stać się Alicją w Krainie czarów...


Będziesz mogła 
porozmawiać z Królikiem😊

A gdy Ci się znudzi ten świat, 

otwierasz kolejny, by stać się inną młodą damą...

Może Anią z Zielonego Wzgórza KLIK 


A póżniej zakładasz pointy 

i tańczysz dla króla! 

Baśniowa opowieść "Północ w Evervood"

zaspokoi Twą tęsknotę za magiczną fantazją...😊

 

Zaczarowane butki - sezam zwany lumpeksem 😉

Sukienka i kapelusz wieloletnie - H&M 

Pantalony, a raczej kombinezon - Esmara


Takie magiczne światy odnajdziesz w Bibliotece...

Co książka, to inna kraina...

Czasami piękna, niekiedy okrutna...

Wybór należy do Ciebie...😉



Pozdrawiamy z Kilerką😊


Była pod moją opieką przez tydzień
i bardzo się polubiłyśmy😊

Jeśli chodzi o Tigera, 
to związek był w stylu  Wilka i Zająca😁


Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger