Co można robić na plaży, gdy jest zimno i wieje?
No przecież wiadomo, że latać!😁
W dżinsowych starych ciuchach
i kaloszach😉
Jak już wiar osłabnie, to można dorwać jakiegoś owczarka
i się z nim pobawić.
Ja akurat miałam swojego. 😁
Wiecie za co uwielbiam nasz lodowaty Bałtyk?
Za to, że za każdym razem jest inny!
Zawsze zaskoczy!
Raz zamglonym horyzontem, wietrzyskiem, że łeb urywa,
a następnego dnia błękitem nieba i dżinsową barwą wody!
Nie ma nudy!😊
I te puste, kilometrowe,
szerokie plaże!
Żadnego "ludzia" i darcia pyska...."Jaagodziannkiiiiiiii!!!" ,
"Janusz, gdzie moje piwo!",
"Przez twe oczy, te oczy zielone oszalałeeemm!!!!!"😁
Tylko szum fal...
Pozdrawiam wietrznie!!! 😊
I znowu nadrabiam zaległości,
bo nad morzem zrobiłam sobie reset od sieci
prawie całkowity😉

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p