11/18/2015

11/18/2015

Zielona Gęś ;)

Tak mnie ta awaria aparatu wybiła z równowagi, 
że aż mi się blogowania odechciało;)
Ale uwaga! Mam nowy sprzęt!!!
Oto pierwsze fotki:)))
Właśnie tak byłam ubrana w dniu, 
gdy mi się aparat zepsuł - na Święcie Gęsiny:)) 
Nawet już miałam obmyślony temat wpisu, 
więc powracam do niego;)
 Zielona Gęś, nie wiem jak Wam, 
ale mnie kojarzy się z Konstantym Ildefonsem Gałczyńskim:))
A jak Gałczyński, to "Ballada o trzęsących się portkach"!
Tym wierszem, będąc 16-stolatką, wygrałam konkurs recytatorski;))
Wszystko pasuje:D
Były portki, było święto gęsi i byłam ja na zielono;)
Gęsiareczka, jak to mnie mąż nazwał:))
Nawet te czerwonawe rajty przypominają gęsie odnóża!

Posłuchajcie, o dziatki,
bardzo ślicznej balladki:

Był sobie pewien pan,
na twarzy kwaśny i wklęsły,
miał portek z piętnaście par
(a może szesnaście)
i wszystkie mu się trzęsły;
 
Włoży szare: jak w febrze;
włoży granatowe: też;
od ślubu: jeszcze lepsze!
marengo: wzdłuż i wszerz.

Krótko mówiąc, w którekolwiek portki
kończyny dolne wtykał,
to trzęsły mu się one
jak nie przymierzając osika.

W ten sposób, przez trzęsienie,
pan żywot miał bardzo lichy,
bo wszędzie, gdzie wszedł, zdziwienie,
a potem śmichy i chichy.

W końcu babcia czy ciocia,
już nie pamiętam kto,
powiedziała do tego pana:
„Chłopcze, ty uschniesz, bo

nad portek sprawą przedziwną
wylałeś trzy morza łez,
a znowu nie jest tak zimno,
więc spróbuj chodzić bez.

Toć są materiały urocze.
Toć są, kochanie. Toć.
Ty kup sobie jakiś szlafroczek
i w tym szlafroczku chodź;

lub od razu na zadek
kup sobie spódnic troszkę,
a na wszelki wypadek
parasolkę. I broszkę;

też innych rzeczy mnóstwo,
kociackie ochędóstwo,

rzęsy z drutu, najlony —
i już będziesz urządzony,
a wąsy sobie wyskub.
I tak wyglądasz jak biskup”.

Kupił pan sobie szlafroczek,
chodził w szlafroczku roczek,
ale tylko w ciemności,
bo i szlafrok trząsł mu się cości;

a portki schowane w kredensie
też się nie zrzekły tych trzęsień;

trzęsło się całe mieszkanko,
kanapy i futryny,
bo to był dom melancho
i bardzo cykoryjny.

Tutaj się kończy ballada
o portkach się trzęsących,
z ballady morał gada,
morał następujący:

GDY WIEJE WIATR HISTORII,
LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM
ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST
TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM.
 ****
Nawet pasuje do dzisiejszych czasów...
Mychom na apaszce też się podoba:D
Aparacik też!
Czyż nie śliczny?!:)))
Wiem, wiem... Nie powinno wybierać się sprzętu z powodu koloru...
Ale co ja poradzę, że od razu wpadł mi w oko:)))
Ciut cięższy od poprzednika, 
więc będę musiała poszukać grubej gałęzi do zawieszania;) 

Domowe fotki całkiem niezłe.
Ta pierwsza przy zapalonym świetle, kolejne bez światła.
Poznajemy się :)))
Nikon COOLPIX L840
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Płaszcz - Mohito
Kapelusz - Sh
Torebka - Carry
Buty - CCC
Spodenki - Sh, H&M
Sweter - od siostry;)
Rajty - Polo ;)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

54 komentarze:

  1. aparat śliczniutki! :) teraz to nas zasypiesz zdjęciami !;) a w tych krótkich spodenkach jest Ci rewelacyjnie!, bardzo zgrabnie wyglądasz :)
    balladę znałam, fajnie, że ją mi przypomniałaś, chętnie posłuchałabym Twojej recytacji :)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!!!!:)))
      Recytowałam z wielkim zacięciem, hihihi;))) Dawno tego nie robiłam, więc nie wiem czy nadal jestem taka dobra;)

      Usuń
  2. Nowego sprzętu trochę zazdroszczę. Wyglądasz rewelacynie, co sesja wyglądasz młodziej. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jejku! To chyba przez ten aparat! Jeszcze bardziej go lubię! ;)))

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna jak zawsze , a aparatu zazdroszczę mój wczoraj padł , chyba będę zmuszona dopisać do listy Mikołaja,atak przy okazji możesz napisać mi swój adres św. Mikołaj wszystkiego nie wie pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Dusiu:)))
      Polecam ten mój! Jak widać, całkiem fajne fotki robi.
      Do Mikołaja się zgłoszę:)))

      Usuń
  5. Wyglądasz cudnie! Oczywiście obowiązkowo w kapeluszu :) !
    Święto gęsiny ;) brzmi nieźle. A było smacznie?
    Nowy aparcik fajna sprawa. Też by mi się przydał bo przez nieuwagę mój towrzysz spadł na podłogę niby z niska a matryca cała w pikselach....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kapelusz być musi!:D Ku udręce męża mego;))

      A na gęsinie nie było gęsi... Zabrakło... Wrócilismy tylko z nalewką:D

      Polecam mój aparat... szczególnie, że odmładza;))

      Usuń
  6. Aparat to świetny wybór! Też uważam, że wyglądasz świetnie. Jaka cera ! Jaka figura! Nastolatka po prostu.
    Ja też najpierw wybieram "dla oka"
    Buziaczki, Kochana :):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha, ta cera, to zasługa aparatu:D Ale figura moja;))
      Dzięki Sonia!!!!:*

      Usuń
  7. Wow!!! - jakie on robi młode zdjęcia.
    Fajnie wyglądasz, Ty to jednak jesteś fotograf - aparat wisi na gałęzi i zdjęcia robi.... niesamowite.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurcze... czyli naprawdę odmładza:D hehehe, zobaczymy na innych opcjach;))
      Jestem specem od samowyzwalacza! Trza sobie jakoś radzić jak fotografa nie ma:D

      Usuń
  8. Ale Taro z Ciebie urocza Gąska - w pozytywnym znaczeniu. Cudnie wyglądasz na zdjęciach, żeś zgrabnista - to już wiesz.
    Rewelacyjny zakup.
    Taro zadzwonię, tylko muszę nabrać sił. Codziennie wracam późno do domu - mega padnięta... nIe mam sił na nic...
    Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu wiem, że w pozytywnym:D Dziękuję Ci ślicznie!!!!
      Dzwoń kiedy będziesz miała ochotę... Nie dziwię Ci się, że jesteś wymęczona... czas wywiadówek nastał;)
      Buziole!!!

      Usuń
  9. Świetnie wyglądasz w tym zestawie i chętnie bym go założyła pomijając kapelusz, bo aż tak szalona jak Ty nie jestem ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajnie wyglądasz szczególnie w tym kapelusiku:))))nowy aparat jest super:)))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  11. :))) fajny sprzęt :))
    mnie szwankuje obiektyw...może Mikołaj nowy przyniesie

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajny aparacik, chociaż w porównaniu do mojej krowy, mały. Nikony są dobre, na całym świecie wszyscy fotoreporterzy używają właśnie Nikonów. Jest fajne forum dla nikoniarzy, kopalnia wiedzy. A zestaw gęsinkowy super, porteczki, lasencja jesteś, szczuplizna to i dobrze wyglądasz, tak sobie to tłumaczę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja szukałam czegoś małego, żeby mi dobrze w ręce leżało:)))
      Musze po tym forum pobuszować, może fotki jeszcze lepsze porobię;)
      Dziękuję Marzenka!!!! Chudziak jestem z natury, zawsze chciałam przytyć... Ciut mi przybyło niedawno i chyba dobrze:))

      Usuń
  13. Czy to nowy kapelusik, o którym pisałaś niedawno?:-)
    Zazdraszczam nowego aparatu, rewelacja. Też z chęcią sprawiłabym sobie nowy, bo mój niestety nie daje sobie zbytnio rady z takimi szafiarskimi sesyjkami:-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stary! Nowego jeszcze nie mam;) Ten już dawno wyszperany w lumpeksie, tylko rzadziej noszony:D
      Tamten mój aparat też sprawiał mi kłopot czasami, oby ten dzielniej się sprawiał;))

      Usuń
  14. Przemienić awarię w sukces to tylko Ty potrafisz :) Wyglądasz... smakowicie ;) serio, jakie nóżki, jaka buźka, ja nie wiem, gdzie takie aparat(ki)y sprzedają ;) Podobasz mi się tych kolorowych rajtach do czerni. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo trzeba minusy zamieniać na plusy:)))
      Kolorowe rajty rzadko zakładam, ale te mi podpasowały... Mam jeszcze zielone i żółte... tylko nie wiem kiedy mnie na nie wena najdzie ;))

      Usuń
  15. Nikon dobry wybór też nad nikonem myślałam, co prawda nie kolor mnie kusił;) a inne aspekty;);) Ale zdjęcia super!! Aż miło patrzeć, cieszę się że masz nowy sprzęcior!! Trochę mi się śmiać chce bo ostatnio jak wstawiłaś posta o awarii i napisałaś że mąż mówi że jak gęsiareczka wyglądasz to patrzyłam na bodajże turkusowy zestaw i nie kumałam gdzie ta gęś zwłaszcza zielona hahaha;)) No ale zagadka się wyjaśniła:) Super masz ten płaszczyk i portaski, też kiedyś w takich ganiałam aż mi z dupki spadły bo tylko w nich chciałam chodzić do koturnów. Buziaki :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha, a mnie kolor;D
      Gęś, to ja też jestem w tym płaszczyku! A portki mi z dupska nie spadną, bo bioderka je wypychają;))
      Buziole!!!!

      Usuń
  16. Też " pracuje" na Nikonie i jestem zadowolona. Patrząc na Twoje zdjęcia różnica w jakości jest naprawdę zauważalna, na duży plus:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Różnica jest ogromna! Poprzednio tez robiłam Nikonem, ale taki malutkim:))

      Usuń
  17. CZy to nowy kapelusik,czy ja tak mało uważna jestem,bo nie kojarzę go .
    Bardzo mi się podoba Twoja fryzura na 1 zdjęciu,myślę od jakiegoś czasu o podcięciu włosów do takiej długości właśnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, to stary, ale rzadko zakładany:D
      Fryzurę cały czas układam na termolokach. ale włosy wciąż mi nie doszły do formy od czasu spalenia Revlonem..

      Usuń
    2. Ja tez czasami układam na termoloki ,lubię to,a w ogóle to miałam teraz tragiczny okres,wychodziły jak nigdy,nie wiem z jakiego powodu,bo odżywiam się dobrze...

      Usuń
    3. Gosia może tej odżywki Jantar spróbuj! Mnie po niej odrosły włosy:))

      Usuń
    4. Ja stosuję maski Biovax lub inne + olej lniany przed myciem,także myslę,że to i tak źle nie jest.Teraz ten Biovax mi się kończy,to skoro polecasz może zakupię.Chociaż interesują mnie też kosmetyki do włosów Klaudii Schiffer.
      No i zerknę jeszcze na te blogi włosomaniaczek,czasami ciekawe rzeczy idzie się dowiedzieć :)

      Usuń
  18. Gęsiareczko moja kochana, to Ty musialaś być wyjątkowo grzezna w tym roku, skoro Mikołaj nawiedził Cię aż tyle przed czasem :D ależ Ci zazdroszzę, też mi się marzy nowy sprzęcior :(
    kurczę, to teraz te gałęznie będą się uginać po nim hehehhe musisz jakieś harde znaleźc, albo jeszcze o statyw poprosić mikołaja :) hehehe

    buziole :*
    DAria

    Ale się rozpisalam u siebie pod Twoim komentem- opiernicz tam dostalas :P hehe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! Muszę zajrzeć na ten opiernicz!:D

      Mój Mikołaj litościwy... I wie ile aparat dla mnie znaczy...Musze teraz o niego dbać... O Mikołaja znaczy;)))

      Usuń
  19. Świetny sprzęt to i świetne fotki! Nie wspominając o figurze i całokształcie.
    Nic się nie znam na aparatach - to lustrzanka, tak?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehehe, figura po mamusi, to nie moja zasługa;)))
      Ja na aparatach tez się nie znam;) To nie lustrzanka, bo fundusze też rolę grały. Kompakt, ale ciut lepszy niż te maluchy;)

      Usuń
  20. Fotki kapitalne, aparat też jest super, w końcu sama też Ci doradzałam właśnie Nikona, też zwracam uwagę na zewnętrzny wygląd, Taro wyglądasz rewelacyjnie ale i przed zakupem nowego aparatu też wyglądałaś świetnie. O gęsiach wiem tyle, że nigdy nie przepadałam za gęsiną a inni się zachwycali smakiem tego mięsa :-) Pozdrawiam Cię serdecznie.
    http://krynka.pyn.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I dobrze Krysiu doradzałaś :D Fotki świetne! I pewnie będą coraz lepsze jak go bardziej poznam;)))
      Dziękuję!!!
      Gęsinę jem bardzo rzadko, a podobno zdrowa!;))

      Usuń
  21. Dobry zakup, z pewnością będziesz dalej blogować, nie ma innej rady:P
    Podobasz mi się w tych spodniach, zgrabnie . Te kozaki pasują tutaj wyśmienicie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Super nowy sprzecik! No to teraz nic tylko cykac te foty...;)
    Tworczosc Pana Konstantego zawsze bardzo lubilam, zabawna...;);)
    A czy ja wiem czy mi sie z gesiareczka kojarzysz...? chyba nie... Raczej z fantazyjnie ubrana, pewna siebie piekna kobieta, z jajem, i to nie koniecznie z gesim, hahaha
    Usciski! Anka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha :D Może być nawet jajo strusie;)))
      Buziole Anka!!!!

      Usuń
  23. Haha, Gałczyński zawsze potafi mnie rozbawić :) A wiesz, ze takie też było moje pierwsze skojarzenie co do tych rajstopek, że takie "gęsie" ?! :D
    U mnie ubrania też zawsze budzą różne skojarzenia >>> vide: http://niciwrzyci.blogspot.com/2013/10/sherlock-holmes.html czy też: http://niciwrzyci.blogspot.com/2013/10/bob-budowniczy.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zajrzę ;)))
      Fajnie, że chociaż Tobie skojarzyłam się z gęsiną;))

      Usuń
  24. Jesteś najzabawniejszą blogerką ever;-)
    Fajne kozaki, ładnie się w nich prezentujesz. I działąj, działaj sprzęt już masz.

    OdpowiedzUsuń
  25. Chyba jestem u Ciebie pierwszy raz i fajnie tu. Widać, że jesteś pozytywną osobą no i oczywiście zgrabnie wyglądasz, ładny zestaw:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam częściej :))) I dziękuję za miłe słowa!

      Usuń
  26. Śliczna z Ciebie gąska, a aparacik jest.... pierwsza klasa!!! Dobrze, że już masz czym focić :D!!!

    OdpowiedzUsuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger