11/28/2021

11/28/2021

Biotaniqe - kremy ze śluzem ślimaka.


Już dawno miałam ochotę, na tak zachwalane wokoło,

kremy ze śluzem ślimaka!

Przypadkiem trafiłam na grupę marki Biotaniqe na facebooku

 i udało mi się dostać do testów:

Bazy Wygładzającej oraz Kremu Liftingującego.

Oba kosmetyki stosowałam 2 tygodnie.

Pojawiło mi się na twarzy kilka wyprysków,

więc wolałam nie ryzykować, 

po przykrych doświadczeniach z Bioliq (tutaj o tym)

 odstawiłam je.


Na grupie Biotaniqe, 

trzeba było po 6 dniach wypełnić ankietę z opinią.

Trochę szybko...

Może stąd tyle pozytywnych ... 😏

 

Baza Wygładzająca

po kilku dniach stosowania, wysuszyła mi skórę.

Nie zauważyłam efektu ukojenia, rozświetlenia,

ani wzmocnienia.

Zbyt krótko jej używałam zapewne, 

aby niacynamid w niej zawarty, zniwelował przebarwienia.

Z bazą czy bez, 

makijaż utrzymywał się tak samo.


 Intensywny Krem Liftingujący


Niestety nie odczułam spektakularnych efektów,

czyli "odzyskania dawnego napięcia skóry już po pierwszym użyciu" 😏

oraz odmłodzenia.



Oczywiście 2 tygodnie, to za mało, 

aby wygładziło zmarszczki.

Nie zdołałam też odczuć tej "potężnej mocy regeneracyjnej",

którą obiecuje producent oraz efektu odmłodzenia.

EDIT 

Po przerwie,

wykorzystałam krem do końca 

na skórę szyi i dekoltu.

Niestety żadnego ujędrnienia ani wygładzenia zmarszczek nie spowodował.


Ale z tego co wyczytałam 2% zawartości śluzu w kosmetyku 

nie jest w stanie dać takich efektów w ogóle.

Cóż, chyba żadna ilość tego nie uczyni ;)

Tutaj KLIK  i  KLIK dla ciekawych, 

wiadomości jakie znalazłam na ten temat:) 


Kremy są przyjemne w stosowaniu,

mają lekką konsystencję.

Zapach może trochę dziwny...

Wiele dziewczyn je chwali.

Bazy nie polecę,

ale jak macie ochotę wypróbować ten krem liftingujący,

a nie oczekujecie spektakularnych efektów, obiecywanych przez producenta,

to może warto, bo ładnie nawilża.


 

Ja zostanę przy

 naturalnej kuracji ;)


18 komentarzy:

  1. Moja skóra w ogóle nie toleruje śluzu, ale i tak bym go nie kupiła, nawet czytając te dobre opinie. Dobrze, że chociaż u Ciebie można liczyć na szczerą opinię. Niech sobie sami używają ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wychodzi na to, że moja też nie... Niby krem nawilżył, ale nie czułam się z nim komfortowo... A ta baza, to jakaś bez sensu.. Skóra mi tylko po niej wyschła.
      Ślimak tylko w realu :D

      Usuń
  2. Szkoda że u Ciebie sie nie sprawdził:((ja niestety boję się eksperymentów z powodu cery bardzo uczuleniowej:(((Pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia życzę:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To lepiej Reniu po niego nie sięgaj. Trzymaj się sprawdzonych kremów.
      Buziaki kochana! :))

      Usuń
  3. Używałam już kilka różnych kremów/serum ze śluzem ślimaka i tylko jeden (dr. organic) faktycznie coś tam dobrego zrobił w kwestii przebarwień i nawilżenia.
    Z tej marki używałam takiego węglowego żelu do mycia twarzy i był całkiem przyjemny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To moje pierwsze spotkanie z tą marką:)
      Może coś innego bardziej by mi pasowało:))

      Usuń
  4. A mnie brzydzi używanie czyjegoś śluzu... 🤓🙃😉 Biedny ślimak 🐌🐌🐌

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No...w sumie, to brzydzące ;)
      A serio, to nie ma dowodów, czy aby te ślimaki, z których pozyskiwany jest śluz, nie cierpią... Bo to nie jest ten śluz, które one zostawiają po sobie..

      Usuń
  5. Kiedyś z pięc lat temu dostałam taki krem w prezencie, nie pamiętam firmy, użyłam kilka razy, ściągał mi skóre i odstawiłam. Nie pasował mi też zapach i konsystencja. Brzydzą mnie ślimaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta baza tak mi skórę ściągała...
      Krem nawilżał fajnie, ale może zapchać.. No i ten zapach rzeczywiście nie każdemu może pasować :/

      Usuń
  6. Edytko ja baz nie stosuje, tylko krem nawilżający bo rano czasu brak, co do cudownych efektów kremów mhmmm nie wiem czy jakikolwiek zniwelował zmarszczki, musiałabym miec dwie twarze jedną smarowac, drugą nie 😄😄😄 a tak na poważnie, samo slowo śluz okropnie się kojarzy. Nie kupię brrrrr tym bardziej ze jak piszesz, słaby to produkt

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To też moja pierwsza baza:D
      Ale, że producent zapewnia, że można ją stosować jak krem, to się skusiłam;)
      Hahaha :D Niestety żaden krem nam zmarszczek nie wygładzi, a wciąz nas o tym producenci zapewniają:D

      Usuń
  7. Kremy z tym śluzem były modne 5 lat temu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to nie wiedziałam :D Ale ja modna nie jestem ;)

      Usuń
  8. Jakoś ten śluz mnie nie przekonuje 😉!!!
    Buziaki 😚!!!

    OdpowiedzUsuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger