3/01/2013

3/01/2013

A zegar tyka...czyli kolejne 22...;)

...




Od zawsze lubię golfy i babcine torebki... nawiązując do wpisu Gosi:D
Też dostałam zaproszenie od tego "ekskluzywnego" portalu ... chyba nie przejrzeli mojego bloga;)


 Lubię czerń  i lubię biel... kolory, które podobno znowu do mody wracają, ale według mnie nigdy z niej nie zniknęły.
Nie lubię, że czas tak szybko leci...


Bo w styczniu po raz drugi strzeliło mi 22 lata:D

W latach 90-tych też nosiłam czerń i biel.
Szkoda, że nie mogłam wtedy prowadzić bloga.... cóż... nie było internetu;)


***********************************************************************
Wersja współczesna:
Sweter - Sh
Spódnica - Reserved
Kozaki - Deichmann
Torebka - po mojej babci:)
Wisior - robota własna, zegarek vintage USSR;)

Wersja z lat 90-tych:
Bluzka - Bon Prix (moje pierwsze zamówienie!)
Spódnica - targ na ul.Krakowskiej we Wrocławiu:))

******************************************************

39 komentarzy:

  1. Kurcze - czas sie dla Ciebie zatrzymał !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mialam napisac to samo!

      Usuń
    2. hehehe...w lustrze widzę, że aż tak dobrze nie jest;)
      dzięki dziewczyny:))

      Usuń
  2. Ty się niemal w ogóle nie zmieniłaś! Chyba tylko długość włosów :-) Sto lat! Kajuta

    OdpowiedzUsuń
  3. Czas się dla Ciebie Tara zatrzymał, szczęściara z Ciebie, ślicznie wyglądasz , figura super...pozdrawiam i wszystkiego NAJ!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam się z Basią całkowicie nie wiem jak to robisz ale się nie zmieniasz:)))Wszystkiego najlepszego i wiele pięknych rocznic:)))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to chyba dlatego, że nie mam skoków wagi;) to u nas rodzinne:)

      Usuń
  5. sto lat, sto lat...można rzec forever young! nic tylko zazdrościć! pięknie wyglądasz ruda Taro

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna figura! :)
    Wszystkiego najlepszego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. co to jest 2x 22 lata .....jak będziemy miały 3x 22 lata-to dopiero będzie zabawa :)))zrobimy wyscigi na najkrótszą mini !

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie zmieniłaś się praktycznie wcale. I pisze to zupełnie szczerze. Ten sam uśmiech, figura i włosy - no może ciut krótsze teraz. Wspaniale!
    Wszystkiego najlepszego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, dziękuję!!! w lustrze widzę więcej zmarszczek, ale co tam...:))

      Usuń
  9. Już 22, staruszko? Ja za tydzień dopiero 18 kończę ;-) A tak serio, to te dwa ostatnie zdjęcia niewiele się różnią od siebie! Chyba tylko strojem!

    OdpowiedzUsuń
  10. Spóźnione, ale szczere! I nic a nic się nie zmieniłaś :-))

    OdpowiedzUsuń
  11. Już nie będę powtarzać, że się nie zmieniasz :P Życzę, żebyś za kolejne 22 lata wygląda tak samo świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. 22 czy 222 - zawsze uśmiechnięta, śliczna i urocza!
    A gdzie buciki paniusia podziała???? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie nie mogę sobie przypomnieć jakie buty wtedy miałam...i gdzie je podziałam;)

      Usuń
  13. To co, że zegar tyka. Masz tak świetna figurę, że w ogóle nie widać, że to już drugi raz 22, serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Wiele kobiet chciałoby wyglądać tak jak Ty gdy mają 2 x 22 :-). Życzę Ci tylko aby Twój optymizm i radość zawsze trwały :-)
    Ta torebka to prawdziwe cacko:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję!
      babcia ją rzadko nosiła...więc wygląda jak nowa:)

      Usuń
  15. Myślę że nawet 22 x 3 a Ty i tak będziesz nadal tak pięknie wyglądać!! Nie jedna 18 chciała by wyglądać tak jak Ty!

    OdpowiedzUsuń
  16. serdeczności urodzinowe Tara,najlepszego!!!
    ale Ci włosy urosły!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Zaklinacz czasu z Ciebie :) Wszystkiego naj!

    Kozaki już chwaliłam, tym razem zawiesiłam oko na torebce - boska jest, prawdziwy vintage!

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja też jestem styczniowa!
    Wszystkiego naj, na te Twoje urocze dwójeczki. W życiu bym nie pomyślała, ze tyle dwójeczek masz!
    Pięknie wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
  19. ej, ale wersja współczesna i wersja z lat 90-tych wcale się od siebie nie różni, Ty się wcale nie zmieniłaś, no oprócz koloru włosów :) Genialnie!

    OdpowiedzUsuń

Hejka! Miło, że wpadła(e)ś!
Rozgość się, nie zdejmuj butów, zrelaksuj...
Nie musisz wszystkiego chwalić, możesz krytykować elementy stylówki.
Wszak nie wszystko się wszystkim podoba.
Jeśli ja, jako osoba Cię drażnię, to musisz z tym jakoś żyć ;)
Obrażliwe komcie usuwam bezlitośnie :D
Nie przyjmuję zaproszeń do sekt i podlinkowanych reklam :p

Copyright © Zapiski roztrzepane ....... , Blogger